Maryla Rodowicz w wianku na głowie niczym rusałka, opowiada o ostatnim koncercie - "...publiczność wtargnęła na scenę..."!

Maryla Rodowicz - szalona jak kiedyś

Maryla Rodowicz jako młoda dziewczyna słynęła z szalonego życia. Cieszyła się ogromną popularnością oraz powodzeniem wśród mężczyzn. Nic dziwnego, była z niej prawdziwa posągowa piękność. Kobieta idealnie wpasowywała się w aktualnie panujące trendy. Wizualnie przypominała typową hipiskę. Znana anegdota jakoby Maryla jeździła ze swoją dawną miłością Danielem Olbrychskim nago na koniach, okazała się prawdą. Jej fanów nie dziwią zatem kolejne szalone pomysłu gwiazdy. Tym razem zagrała akustyczny koncert, podczas którego na scenę zaprosiła rozentuzjazmowany tłum fanów!
Instagram.com/mary_la_la

Maryla Rodowicz - bliska więź z publicznością

Maryla zamieściła zdjęcie na, którym wygląda jak typowa rusałka. Rozpuszczone, długie blond włosy przyozdobiła imponujących rozmiarów wiankiem, całość uzupełniła rozłożystą suknią zachowaną w tym samym tonie. Pod fotografią znalazł się wymowny podpis, który zdradza, że mimo wieku Maryla niewiele się zmieniła!

Poznań, wyjątkowy koncert akustyczny, nie dlatego wyjątkowy ze akustyczny, ale z powodu wyjątkowej publiczności. Sala nabita no i ta serdeczna atmosfera, skończyło się tak ze publiczność wtargnęła na scenę zachęcana przeze mnie nie powiem. Skończyło się szaleństwem, dziękuję!

- napisała na swoim profilu Maryla.
Zachwyceni koncertem i otwartością fani pospieszyli z pochlebnymi komentarzami pod postem.

Muzyka niosła nas do tańca

- napisał obserwator diwy.

Niesamowity koncert! ❤️

- dodał inny fan.

Piękny koncert Pani Marylko ❤️było cudnie

- skomentowała podniecona internautka!
Jesteście pod wrażeniem charyzmy Marylki?