Makijaż lat 60. – niezastąpiona klasyka z rewolucyjnych lat!

Moda i makijaż lat 60.

W latach 60. miała miejsce rewolucja obyczajowa i seksualna, powstała kultura masowa i subkultura hipisów, ludzie zaczęli latać w kosmos, dokonali pierwszej transplantacji serca i zaczęli mówić o prawach obywatelskich. Kariery muzyczne rozpoczęli grzeczni chłopcy w garniturach – The Beatles i rock’n’rollowcy The Rolling Stones. Protest songi i hymny pokoleniowe tworzył Bob Dylan. Dzieci-kwiaty słuchały Janis Joplin, The Doors, Vana Morrisona i Jimiego Hendrixa.

IMAXTREE/ Agencja Free

W modzie to także czas rewolucji – zdecydowanie skróciły się spódniczki, królowały trapezowe sukienki i spodnie dla każdego, bez względu na płeć! To czas zwiewnych sukienek, koronkowych kombinezonów, kwiecistych koszul i spodni dzwonów, charakterystycznych dla hipisów. Wzory nawiązywały do graficznych form, geometrycznych kształtów rodem z op-artu, ceniono połączenie bieli z czernią, ale i kolory miały swoje miejsce, a wśród nich najważniejsze były błękity, fiolety, odcienie żółtego. Do ulubionych ubrań zakładano oksfordki, pointed shoes, mokasyny, trampki lub kitten heels. Uzupełnieniem chłopięcych fryzur, tych klasycznych w stylu Audrey Hepburn czy natapirowanych jak u Brigitte Bardot były opaski, kapelusze, toczki i wstążki. Nieodłącznym elementem każdej stylizacji były okulary przeciwsłoneczne.

Najsłynniejszą modelką była Twiggy, która stała się ikoną stylu tamtych lat. To ona, mająca chłopięcą sylwetkę, dziewczęcą buzię i ogromne oczy inspirowała i była wzorem. Jej spojrzenie podkreślały sztuczne rzęsy, które najczęściej stosowała na górnej powiece, na dolnej powiece używała zazwyczaj tuszu do rzęs. Konkurentem niemal lalkowego makijażu Twiggy, był kobiecy, seksowny make-up Brigitte Bardot, składający się z nieskazitelnej cery, subtelnie podkreślonyych policzków, naturalnych ust i czarnej kreski.

Makijaż retro i sztuczne rzęsy

W latach 60. centralnym punktem makijażu były oczy i ich oprawa. Aby świetnie się prezentowały dążono do uzyskania efektu porcelanowej cery. Używano kryjących podkładów i matujących pudrów, delikatnych róży do policzków, dających efekt naturalnego rumieńca.

IMAXTREE/ Agencja Free

Makijaż oczu zdominowany był przez klasyczne kocie kreski z „jaskółką” wyraźnie wychodzącą poza kontur oka. „Cut crease” to pomysł idący dalej – optycznie otwierający oko i dający możliwość wykorzystania ulubionych cieni do powiek. Jego sekret polega na namalowaniu dodatkowej kreski na załamaniu górnej powieki. Miejsce pomiędzy kreskami można wypełnić korektorem lub cieniem z palety żółtych, fioletowych i niebieskich, które wówczas były modne jako „baby blue eyes”. Kolorowe cienie wykorzystywano także jako wypełnienie całej powieki. Bardzo ważnym elementem makijażu były rzęsy, które doczepiano lub bardzo mocno podkreślano tuszem, tworząc „efekt pajęczych nóżek” (na górnej i dolnej linii rzęs). Podkreślone spojrzenie lat 60. to również widoczne i naturalne brwi.

Dzisiaj, aby stworzyć retro look należy sięgnąć po kosmetyki wyrównujące koloryt, delikatny róż, neutralny błyszczyk lub szminkę w odcieniu nude, czarny eyeliner, wyraźnie pogrubiający tusz do rzęs (lub kępki sztucznych rzęs) i zalotkę, która je podkręci! Do stylu lat 60. chętnie wracają projektanci Louis Vuitton, Marc Jacobs, Chanel, Moschino, Gucci, gwiazdy Rihanna, Ariana Grande, Lana Del Rey czy Selena Gomez. Makijaż retro sprawdzi się w subtelnej wersji makijażu do codziennych stylizacji lub przy wykorzystaniu w pełni pomysłów tamtych lat, będzie idealny na imprezę i większe wyjście.

W galerii zdjęć sprawdź jak fantastycznie prezentują się powracające w makijażu lata 60.!