Synek Jakuba Rzeźniczaka i Magdaleny Stępień walczy o życie. "Przejdzie chemioterapię"

Samotne macierzyństwo

Gdy w ósmym miesiącu ciąży, modelka, która brała udział w "Top Model", została porzucona przez Jakuba Rzeźniczaka, świat jej się zawalił. Została sama na kilka tygodni przed porodem. Ciężko nawet sobie wyobrazić, co musiała czuć. Jednak się nie poddała, zawalczyła o siebie i o swoje maleństwo. Oliwierek przyszedł na świat i od razu stał się najważniejszy w życiu Magdaleny Stępień.

W przepełnionych żalem słowach Magda Stępień zwierzyła się, że ojciec jej dziecka w dniu porodu przyjechał przed szpital z... nową dziewczyną.

Cała ta sytuacja była dla mnie najtrudniejszym, co mogło się wydarzyć w życiu. Jednocześnie się cieszyłam, że wydaję na świat swojego syna. Z drugiej strony miałam w myślach to, co mnie spotkało i ten ból, to cierpienie

instagram.com/jakubrzezniczak25
instagram.com/magdalena___stepien,

Tragedia Magdaleny Stępień

Gdy modelka pozbierała się po bolesnym rozstaniu i zaczęła żyć, doznała ciosu, którego nie chciałby przyjąć żaden rodzic. Dziś powiadomiła swoich fanów o chorobie swojego ukochanego synka. Malutki Oliwierek walczy o życie, a jego dzielna mama nie ma zamiaru się poddać.

Znikając z mediów społecznościowych, pragnęłam tylko spokoju dla siebie i dla mojego Synka. Niestety nie było mi to dane. Życie bywa przewrotne i na pewno Wiele i Wielu z Was tego doświadczyło. W tym również i ja. Jednak to z czym przyszło mi się zmierzyć, to walka o życie mojego kochanego Synka.

Kiedy pół roku temu Oliwier pojawił się na świecie, byłam najszczęśliwszą kobietą nie tylko na kuli ziemskiej, ale i w całym wszechświecie. Wiedziałam, że od tej pory będziemy mieli siebie i miłość, której nie da opisać się słowami. Jest dla mnie wszystkim. Nikt i nic nie jest ważniejsze od Niego. Dziś usłyszałam straszną wiadomość, diagnozę - nowotwór – bardzo rzadko występujący guz wątroby.

Rozpoczynamy walkę, której areną jest szpital. Walkę o ŻYCIE. Oliwierek niebawem przejdzie chemioterapię, a później, jeśli będzie taka możliwość, będzie leczony chirurgicznie.

Bardzo wierzę w to, że mój mały Wojownik będzie zdrowy, że będziemy cieszyć się życiem. Jedyne o co chcę Was poprosić, to modlitwa w intencji zdrowia mojego Kochanego Olisia. Płynie od Was taka dobra energia, że jeśli wszyscy połączymy się w modlitwie to na pewno stanie się cud

instagram.com/magdalena___stepien

Wierzymy, że wszystko będzie dobrze. Życzymy dużo siły. Musi być dobrze!