Sandra Kubicka zdradziła, gdzie Baron zabrał ją na urodziny! "Wzruszyłam się i popłakałam." Pozuje w bikini!

Sandra Kubicka zdradziła, gdzie Baron zabrał ją na urodziny - wyjazd niespodziankę!

Sandra Kubicka niebawem, bo w sobotę 22 stycznia, będzie obchodzić  27. urodziny! Modelka już wcześniej zdradziła, że jej ukochany Aleksander Baron robi jej niespodziankę i zabiera na urodziny w bajeczne miejsce, jednak nie wiedziała, gdzie dokładnie lecą.

Modelka przewidziała jednak, że pojadą w jakieś egzotyczne miejsce, bo dostosowała do niego nową fryzurę i zafundowała sobie warkoczyki! Niestety internauci masowo skrytykowali jej uczesanie i zarzucali jej "przywłaszczenie kulturowe".

Instagram.com/sandrakubicka/

W czwartek popołudniu Kubicka w końcu zdradziła, gdzie zabrał ją Baron! Para poleciała na Malediwy! Wesołą nowinę przekazała na Instagramie na najnowszym zdjęciu, do którego pozuje w białym bikini.

Modelka wyznała, że właśnie tego potrzebowała - spędzić urodziny w cichym, spokojnym miejscu, a Baron zrobił jej niespodziankę całym wyjazdem.

A 27 urodziny będę w tym roku spędzać tak… dopiero 22.01 wiec jeszcze się wstrzymajcie proszę z życzeniami.  To będą najpiękniejsze urodziny dzięki Tobie @alekbaron. Co roku były huczne, w klubach, w dużym gronie a w tym roku powiedziałam do Alka ze chce spędzić urodziny w spokoju, gdzieś daleko od wszystkiego i tylko z nim. Czuję i widzę po sobie jak bardzo moja perspektywa na życie się zmieniła przez ostatnie 2 lata, tak naprawdę odkąd zadecydowałam wyprowadzić się z Miami gdzie moja dusza „gniła” w nieszczęściu i sztucznym świecie.. Bardzo dużo rozmawiamy ze sobą o swoich marzeniach i planach wiec Alek wiedział dokładnie, gdzie chciałam całe życie polecieć i sprawił, że marzenie stało się rzeczywistością. Dziękuję kochanie za wszystko. Niespodzianki zaczęły się jeszcze w Warszawie, ale Malediwy to wisienka na torcie. Moje ulubione zdanie, które powtarzam „ucieknij ze mną gdzieś, możesz wybrać miejsce”, nabrało realizmu. ;P A teraz wracam do biegania po wyspie na bosaka, nie mycia głowy, bo mam warkoczyki, nie malowania się, świeżych owoców, robienia zamków z piasku i pływania z rekinami !!! WEEEE OMAAADAAAA

Sandra Kubicka - relacja na Instagramie, Malediwy

To jednak nie wszystko. 27-latka nagrała relację prosto z wyspy, do której pozowała również w białym bikini.

To jest nasz domek, a teraz idę na plażę, żeby pokazać Wam, gdzie jestem. Już mogę zdradzić, już spytałam Alka. Jestem w najpiękniejszym miejscu na świecie, jakie widziałam i o jakim marzyłam. To było moje największe marzenie, żeby tutaj kiedyś przylecieć z kimś, kogo kocham.

Kubicka na gorąco opisała swoje wrażenia z wyspy.

Żadne miejsce nie wywołało we mnie takich emocji, bo jest dokładnie tak, jak myślałam, że będzie. Jest cisza, tu jest może z 10 osób na tej wyspie. Jest gorąco, jest po prostu bosko i Alek spełnił moje największe marzenie, bo mnie tutaj zabrał na urodziny. To była niespodzianka, którą długo trzymał w tajemnicy. W pewnym momencie musiał mi powiedzieć, ale nie powiedział, na jaką wyspę lecimy, gdzie i jak wygląda hotel. Jesteśmy na Malediwach!

Kubicka wyznała, że niespodzianka, jaką zrobił jej Baron tym wyjazdem tak bardzo ją wzruszyła, że aż się popłakała!

Jak wylądowaliśmy na Male, już byłam podekscytowana, ale później, jak wzięliśmy ten mały samolocik, już zaczęliśmy lądować przy wyspie i widziałam te domki na wodzie i tę turkusową wodę... To się centralnie popłakałam, wzruszyłam! To naprawdę było jedno z moich największych marzeń i zostało spełnione.

Wyjazd na Malediwy jest jej spełnieniem marzeń.

Pierwszy raz w życiu spędzam urodziny na spokojnie i jestem dumna z osoby, którą się stałam. To ja chciałam spędzić urodziny za granicą gdzieś, a Alek wybrał miejsce, bo mnie słuchał uważnie i wie, o czym marzę. Nie ma więc klubów i imprez w tym roku. 27 lat zajęło mi, żeby stać się tą osobą, którą jestem dzisiaj i tak będę spędzać urodziny z moją miłością.

Fajną niespodziankę jej zrobił Baron?