Nie od dzisiaj wiadomo, że gwiazdy bez ochroniarzy nie są gwiazdami. Historie jak z „Bodyguard’a” raczej nie zdarzają się zbyt często, ale bywa, że ochrona naprawdę jest niezbędna.
Tak było w 2000 roku. Ktoś podjął próbę porwania samej Victorii i Brooklyna Beckhamów. Na szczęście David zareagował bardzo szybko i umieścił żonę i syna w prywatnym hotelu pełnym ochroniarzy. Następnego dnia drużyna Anglii zwyciężyła w meczu z Luksemburgiem 6:0.
W 2002 roku nastąpiła druga próba porwania piosenkarki z synem. Pochodzący z Rumunii i Albanii niedoszli porywacze planowali ukryć odurzoną Victorię w domu w Londynie, a później zażądać okupu w wysokości bagatela 5 milionów funtów, czyli niemal ośmiu milionów dolarów.
Po tych wydarzeniach para postanowiła zatrudnić prywatnych ochroniarzy dzieciom, którzy nie odstępują teraz maluchów ani na chwilę. Co sądzicie o tych historiach? Bycie gwiazdą nie zawsze chyba jest tak przyjemne, jak nam się wydaje.
![Mariusz Niejadek wstał i wyszedł! Zdenerwował się pytaniem Dariusza [wideo]. Są memy!](https://img.styl.fm/resize/c285x170/newsy/wp-content/uploads/2024/04/mariusz-kaminski-dariusz-jonski.jpg)
![Tak wygląda żona przystojniaka Rafała Trzaskowskiego. Ładniejsza od męża? [Dużo zdjęć]](https://img.styl.fm/resize/c285x170/newsy/wp-content/uploads/2024/04/rafal-trzaskowski-28.jpg)
