Oliwia Miśkiewicz z "Love Island" przechodzi kryzys w związku - "nie czuje się pożądana"! Co na to jej chłopak?

Oliwia Miśkiewicz - atencjuszka z wybujałym ego

Oliwia Miśkiewicz ma bardzo wysokie mniemanie o sobie. Nic dziwnego jest naprawdę atrakcyjną dziewczyną. Jednak ostatnia wypowiedź pokazała jej drugą stronę. Dziewczyna ma ewidentny problem z brakiem zainteresowania ze strony obcych mężczyzn. Na pytanie dotyczące samopoczucia i relacji z chłopakiem odpowiedziała, że odkąd wyjechali na Bali, mniej się maluje i praktycznie nie układa włosów. Ponadto zwróciła uwagę na to, że ludzie mieszkający na wyspie w ogóle nie zwracają na nią uwagi, poniewsaż na miejscu nie brakuje atrakcyjnych kobiet. Wspomniała także o braku pożądania ze strony Aleksandra. Wyznała, że czuje jedynie, że ma mężczyznę, który ma swoje potrzeby!

Instagram.com/aleksandrmuzheiko

Oliwia Miśkiewicz - kryzys w związku?

Na InstaStory Aleksandra pojawiło się pytanie od fanów pary o zarzuty Oliwki. Mężczyzna postanowił odnieść się do sprawy w towarzystwie swojej partnerki. Powiedział, że dziewczyna mocno koloryzuje całą sytuację, a komplementów od niego na pewno jej nie brakuje. Oliwka ze śmiechem potwierdziła słowa chłopaka. Widać jednak, że nie do końca dobrze dzieje się w tym związku. Na profilu "Saszy" pojawiły się obszerne wyjaśnienia w postaci pisanego InstaStroy. Dodał także wymowny podpis pod najnowszym zdjęciem:

Czasami jest dobrze, czasami aż za dobrze a czasami nie za dobrze. Pory roku też nie wszystkie są lubiane ale taki jest cykl natury i albo uczysz się dostrzegać piękno w spontanicznym deszczu, w chwilowych upałach, w tymczasowych mrozach , albo walczysz całe życie żyjąc z kaprysem.

Myślicie, że dziewczyna faktycznie przesadza?