Barbara Kurdej-Szatan o hejcie i trudnych dniach: "chcę iść dalej".

Barbara Kurdej-Szatan o hejcie i trudnych dniach: "chcę iść dalej".

Barbara Kurdej-Szatan o hejcie i trudnych dniach: "chcę iść dalej".

AKPA

Aktorka Barbara Kurdej-Szatan nie ma łatwego czasu w życiu. Okazuje się, że aktorka po słynnym wpisie jest już zmęczona hejtem, jaki od kilku tygodni się na nią regularnie wylewa i chciałaby pójść dalej w swoim życiu. Jak powiedziała w Dzień Dobry TVN w przyszłym roku czeka na nią mnóstwo wzywań zawodowych. Jednak nie zapomina o słynnej aferze...

Reklama

Barbara Kurdej-Szatan o pracy w mediach

Po swoim niefortunnym wpisie, za który gwiazda dwukrotnie przeprosiła kobieta nadal mierzy się z konsekwencjami swojej decyzji. Okazuje się, że choć minęło już dwa miesiące, to wciąż otrzymuje wiadomości pełne nienawiści:

Jeżeli ja teraz po prawie dwóch miesiącach widzę wiadomości, które są mi wysyłane, pełne zawziętości i nienawiści, to tak naprawdę żal jest mi tych ludzi, bo ile można utrzymywać taką nienawiść w sobie. Trzeba się zastanowić, co dalej

Kobieta odniosła się także do emocji, jakie nią targały po całej aferze. Nie ukrywa, że sprawa wywołała w niej złość, rozpacz, a nawet strach:

Mamy teraz bardzo trudne czasy, jesteśmy bardzo podzieleni. Wydaje mi się, że każdy problem, tak jak mój, ma jakiś swój ciąg przyczynowo-skutkowy, przechodzi jakieś fazy, etapy. Ja swoje przeszłam - od rozpaczy, strachu poprzez złość. Teraz jestem na takim etapie, że chcę iść dalej, chcę myśleć, co można z tym zrobić, żeby było lepiej.

Barbara Kurdej Szatan z tęczą na policzku www.instagram.com/kurdejszatan/

Przyszłość zawodowa Barbary Kurdej-Szatan

Kobiecie życzono m.in. tego, by już nigdy więcej nie pracowała w mediach i nie była aktorką, jednak na razie to się nie zanosi. Jak sama stwierdziła w wywiadzie dla telewizji śniadaniowej ma na przyszły rok mnóstwo planów zawodowych: sztuki teatralne, premierę filmu czy emisja programu telewizyjnego:

Będę brała udział w nowych projektach teatralnych, będzie emisja programu, w którym wzięłam udział. Będzie też film, w którym zagrałam. Bardzo czekam na nowy rok. Myślę, że ten był pełen trudnych, dziwnych sytuacji. Mam nadzieję, że 2022 rok będzie lepszy i wszyscy z nadzieją spojrzymy w przyszłość

W połowie stycznia przyszłego roku aktorka wraz z fundacją chce także zaangażować się w pomoc na granicy. Pragnie zorganizować wsparcie psychologiczne dla osób mieszkających na granicy polsko-białoruskiej, żołnierzy i koczujących imigrantów:

zamierzam zorganizować akcję "Serce dla ludzi granicy". Tak naprawdę wszyscy tam potrzebują pomocy. Długo zastanawiałam się nad tym, co zrobić, żeby pomóc wszystkim. Mnóstwo osób jeździ tam z ubraniami, darami, ale tak naprawdę tam są trzy grupy ludzi, które potrzebują pomocy. To nie tylko uchodźcy, ale również strażnicy, a także mieszkańcy tych miejsc. Są pełni strachu, niepewności tego, co przyniesie jutro. Myślę, że tam nie mają pomocy psychologicznej, psychiatrycznej. Razem z fundacjami i paroma osobami doszłam do wniosku, że taka pomoc psychologiczna, to będzie coś, co będzie mogło pomóc każdemu, każdy będzie mógł zadzwonić

Co o tym sądzicie?

Barbara Kurdej-Szatan gościła w śniadaniówce u Doroty Wellman i Marcina Prokopa.
Źródło: Instagram.com/kurdejszatan
Reklama
Reklama