Maffashion upublicznia wizerunek hejterki! To jedna z zazdrosnych mikroinfluencerek!

Maffashion - udostępnia wizerunek hejterki

Maffashion nie raz spotkała się z okrutnym hejtem. Influencerka przez lata uodporniła się na docinki z anonimowych kont. To nie znaczy, że się na nie godzi. Co jakiś czas pokazuje jak walczy z hejtem. Tym razem upubliczniła wiadomość od rzekomo prywatnej osoby. Oto jego treść:

Hello. Chciałabym żebyś nagrała coś na temat "pracy" influencerki. Jak to wygląda, ile zajmuje, ile można zarobić?

- zaczyna miło dziewczyna.
Następnie przystępuje do ataku i nie zostawia na osobach zarabiających w internecie suchej nitki:

(...)Bo jak na razie widzę, że wy wszystkie tylko nagracie krótkie stories, kilka fotek i od razu kasa spływa z nieba ;) branie udziału w kampaniach to nie harówka, ale przyjemność i bezpłatne podróże. Gdybyście wiedziały jak wygląda życie to nie cieszyłybyście się. xD Ciągle inna reklama, i Ty się nazywasz wiarygodną influencerką? Proszę! Wszystko byś wzięła, i ten zarozumiały wywiad dla Vivy, że już jesteś ustawiona, masz $ i nowe projekty wkrótce. Nic nie jest na zawsze ;) różnie w życiu jest!(...)

- napisała rozgoryczona hejterka.
Odnosi się również do swojej sytuacji:

(...)Może dałybyście szansę także mniej popularnym blogerkom? Czy tylko Wam się wszystko należy?(...)

Po czym totalnie zmienia front:

(...)twoje stylówki są super. wesołych świąt i sorry za kilka niemiłych stwierdzeń. Ale to nie moja wina, że robisz z konta słup reklamowy(...)

Aby na koniec dodać:

(...)Mogłaś na Bartka przekazać większą kwotę jak taka dobra jesteś.

Instagram.com/maffashion_official

Maffashion demaskuje zazdrosną hejterkę!

Maffashion dodała także wideo z niejaką Klaudelizą, która wyzywa wszystkich influencerów, a do tego dokleiła treść swoich wiadomości prywatnych. Wynika z nich, że to właśnie Klaudeliza dręczy blogerów. Wypisuje do nich wiadomości e-mail, na DM oraz komentarze pod postami. Wizerunek kobiety oraz fragmenty nagrań znajdują się na Instastory Maffashion. Kim jest rzeczona Klaudeliza? To prawie 30-letnia kobieta, która od lat krąży po obrzeżach internetu i stara się wybić. Oczywiście bez rezultatu. Zasłynęła z "afery donejtowej", w trakcie której żaliła się, że nie otrzymuje wsparcia od swoich widzów. Widać, że kobieta ma ewidentnie coś z głową, a do tego nie przyjmuje słów krytyki. Od kilku tygodni pozostaje niewidoczna na Instagramie. Udziela się jedynie z fikcyjnych kont. Dlaczego? Po zorganizowaniu zbiórki na podróż do Dubaju, Klaudeliza zabrała wszystkie pieniądze i ulotniła się z internetu.
Czy Maffashion dobrze robi, udostępniając profile tak toksycznych osób?