Emocjonujący i kontrowersyjny program "Hotel Paradise" właśnie dobiegł końca! Wszystko stało się jasne w finałowym odcinku, kiedy dwie pary zmierzyły się ze sobą, a następnie jedna z nich stanęła na ścieżce lojalności - to ona wywołała największe emocje!
"Hotel Paradise": finał
Do finału programu "Hotel Paradise" doszły dwie pary. Jedna nie była wielkim zaskoczeniem - to Nana i Łukasz. W końcu od samego początku połączyło ich wzajemne zainteresowanie. Dużo większym zaskoczeniem była Sara i Michał - to w końcu para z przypadku. Ostatecznie jednak to oni zwyciężyli program i musieli stanąć na drodze lojalności! Wówczas okazało się, że Sara, która zapewniała lojalność, rzuciła złotą kulą! Nie tylko uczestnicy są zdziwieni jej decyzją, ale także widzowie:
"Lojalność, przyjaźń" - Sara... Nie mam pytań
Bardzo szkoda Mike?
W życiu bym się nie spodziewała tego po niej. Zachowała się paskudnie ?
Co za fałszywe zachowanie? jak mogła rzucić kulą? A taka przyjaźń była na ostatniej pandorze... jednak... z drugiej strony postawiła na miłość. Mam nadzieje, ze nadal jest z Przemkiem ?
instagram.com/hotelparadise.tvn7/
"Hotel Paradise": Sara w ogniu krytyki
Co na to sama zainteresowana? Na jej Instagramie pojawiła się długa wypowiedź:
Jeśli chodzi o moją decyzje w finale, nie będę się tłumaczyć, wiem, że przez niektórych mogło zostać to zle odebrane, jednak to nie było planowane działanie a impuls, szybka decyzja, zrobiłam to co czułam w tamtej chwili. Biorąc do rąk kulę sama nie byłam pewna jak zakończy się moja ścieżka. Tak naprawdę nie miało to już żadnego znaczenia- największe znaczenie miało dla mnie to, że udało mi się pozostać tak długo w programie, zyskać sympatie uczestników, przeżyć prawdziwy rollercoaster uczuć, odczuwać zarówno te szczęśliwe chwile jak i smutne. Wygrane pieniądze są tylko dodatkiem, który w porównaniu do wszystkich spędzonych tam chwil traci zupełnie na wartości. Pobyt w Hotelu był rajem ale także solidną lekcją życia, którą doznałam w trakcie nagrywania programu jak i teraz, kiedy jestem oceniania i komentowana przez Was obserwatorów.
Dziękuje za te lekcje, teraz jestem silniejszą i bardziej świadomą osobą.
Rozumiecie decyzję Sary?
