W programie "Hotel Paradise" jak w kalejdoskopie - jedni odchodzą, aby inni mogli wejść do programu. Niektórzy wchodzą do niego ponownie - tak właśnie było w przypadku Ingi Bartnikowskiej i jej partnera - Janka.
"Hotel Paradise": Inga Bartnikowska
Inga Bartnikowska to uczestniczka, która w programie "Hotel Paradise" nie miała szczęścia - a na pewno nie w miłości. Kiedy próbowała budować jakiś związek, ten nie trwał długo - każdy kolejny partner odpadał z programu, aż w końcu odpadła z niego sama Inga. Ta jednak dała się zapamiętać jako pogodna i sympatyczna blondynka. W programie nie miała wrogów - wszyscy darzyli ją sympatią - ona ich zresztą także. Niektórzy jednak uważali, że Inga bywa naiwna i infantylna - nie w głowie jej były intrygi i knucie za plecami innych uczestników - może dlatego nie miała szczęścia w tej grze.
Inga Bartnikowska wraca odmieniona
To wszystko zapewne dało jej dużo do myślenia. I w momencie, w którym dostała szanse na powrót do hotelu, widać, że chce ją wykorzystać na sto procent! Świadczy o tym zarówno jej wejście, oschłe przywitanie, jak i późniejsze zachowanie i słowa. Wszyscy byli zdziwieni, że Inga jest zdystansowana. Jej późniejsza rozmowa z Jankiem wiele wyjaśniła - okazuje się, że tancerka nie wróciła po przyjaźnie - wróciła by grać. Z jej ust padły mocne słowa - jak twierdzi, chce aby "Hotel Paradise" zamienił się dla kogoś w piekło. Kilkakrotnie powtórzyła także, że nie jest na wakacjach.
Czy to koniec miłej Ingi? Wszystko na to wskazuje!