Światowa premiera "House of Gucci" za nami, ale cały czas nie opadają emocje, a o gwiazdach, które zagrały w filmie, mówi się do tej pory. Oczywiście wiele pisze się o Lady Gadze, ale my znów skupimy się na przepięknej Salmie Hayek, która w Nowym Jorku powaliła na kolana swoją stylizacją. Wyglądała obłędnie!
Gwiazda, jakich mało!
55-letnia Salma Hayek to przepiękna aktorka, obok której ciężko przejść obojętnie, ale czasem zdarzają jej się stylizacyjne wpadki. Tak było w czasie brytyjskiej premiery "House of Gucci", na którą Salma Hayek założyła złotą suknię. Kreacja odbierała jej urok, kobiecość i klasę, co szybko zauważyli jej fani.
Internauci obawiali się, że do podobnej wpadki dojdzie w czasie premiery w Nowym Jorku. Jakie było ich zaskoczenie, gdy aktorka pojawiła się na czerwonym dywanie w kapitalnej sukni, która podkreślała niesamowitą figurę i urodę 55-latki. Wyglądała posągowo i dostojnie, a przy tym sexy i ze smakiem.
David Fisher/Shutterstock/Rex Features/East News
Salma Hayek na premierze w Nowym Jorku
Dół sukni Salmy składał się z czarnego aksamitu, który opadał na podłogę. Seksowne rozcięcie na nodze podkreślało figurę aktorki i ujawniało szpilki na ogromnej szpilce!
Przechodząc wyżej, widzimy welur w odcieniu granatu. Góra sukienki miała dekoracyjne elementy przy szyi i nadgarstkach. Jednak tym, co wzbudziło największe emocje, był duży dekolt! Jak prezentowała się gwiazda? Zobaczcie naszą galerię poniżej.