Gwiazdy

Marcin Wrzosek - "Dla Wrzoska chwilowo w KSW miejsca nie ma" - mocne oświadczenie Macieja Kawulskiego!

Gwiazdy

instagram.com/polishzombiemma/

Przejdź do galerii

Wtorek, 23 listopada 2021

Nie da się ukryć, że walka Marcina Wrzoska i Don Kasjo wywołała naprawdę spore kotrowersje - tym bardziej, że ta okazała się przegrana dla zawodnika KSW. Teraz The Polish Zombie będzie musiał ponieść słone konsekwencje swoich decyzji...

Marcin Wrzosek - FAME MMA

W miniony weekend wszystkie oczy były skierowane na gdańską Ero Arene - to właśnie tam miało miejsce FAME MAM 12. W oktagonie pojawiło się wiele ciekawych osobistości, nie da się jednak ukryć, że największe emocje wzbudziła walka Marcina Wrzoska i uczestnika "Warsaw Shore" - Kasjusza Życińskiego. Panowie od początku pałali do siebie nienawiścią, wyzywając się publicznie, aż wreszcie mogli się skonfrontować na ringu. Walka okazała się przegrana dla zawodnika KSW - ten z werdyktem sędziów oczywiście się nie zgodził.

instagram.com/famemmatv/

Macieja Kawulski zwalnia Marcina Wrzoska

Nie da się jednak ukryć, że to wątek Macieja Kawulskiego, w kontekście FAME MMA również wzbudził wiele emocji. Ten bowiem obiecał, że gdy Marcin przegra walkę, nie będzie dla niego miejsca w KSW. Jak powiedział, tak zrobił. Na jego Facebooku pojawiło się oficjalne oświadczenie:

Marcin, nie da się ukryć, że od jakiegoś czasu jesteśmy już dorośli.

Świat dorosłych nie zawsze bywa światem idealnym.

To nie świat kary i nagrody tylko świat konsekwencji.

To świat w którym każdy bierze odpowiedzialność za własne czyny i decyzje.

@polishzombiemma takie decyzje podjął jakiś czas temu, a dziś stanęły przed nim związane z nimi konsekwencje.

Dorosłym nie trzeba tłumaczyć, że jadąc na mecz wyjazdowy nie zmienia się dyscypliny ( w szczególności na taniec towarzyski jeśli jesteś fighterem ) i nie zostawia się wyniku w rękach sędziów.

W dorosłym świecie słowo dane ludziom liczy się bardziej niż sława i pieniądze. Przynajmniej takim jaki ja znam i akceptuje.

Tak wiec Dla Wrzoska chwilowo w KSW miejsca nie ma i tylko od niego zależy czy ta sytuacja będzie przejściowa czy permanentna.

Mi tylko pozostaje obserwować.

Ponadto Kawulski zwrócił się także do samozwańczego króla - Kasjusza:

Tu pozwolę sobie na apostrofę: @donkasjo to nie ty go zwolniłeś . Marcin zrobił to sam. Ważne abyś to rozumiał i pamiętał.

I jeszcze jedno; Gdyby „król„ mój post zechciał skomentować używając charakterystycznej dla siebie frazeologii ……. To prosze aby „król” dwa razy to przemyślał. Jestem już stary i nie znam się na wszystkich młodzieżowych żartach.