Na brytyjskiej premierze "House of Gucci" nie mogło zabraknąć poza Lady Gadą i Adamem Driverem także Salmy Hayek, która wystąpiła w filmie na podstawie powieści Sary Gay Forden pt. "Gucci. Potęga Mody, Szaleństwo Pieniędzy, Gorycz Upadku". Jak 55-latka wypadła w kreacji z domu mody Gucci? Naszym zdaniem to nie był strzał w dziesiątkę.
Złota Salma Hayek
Wszyscy wiemy, że 55-letnia Salma Hayek jest piękną kobietą, która wiele nie potrzebuje, aby dobrze wyglądać, ale stylizacja, w której pojawiła się na czerwonym dywanie w czasie brytyjskiej premiery "House of Gucci" niestety nie tylko nam nie przypadła do gustu.
Aktorka zamiast wyglądać olśniewająco i świeżo wypadła niestety nieco topornie, a wszystko przez formę sukienki. W zestawieniu z Lady Gagą w fioletowej kreacji Salma nie prezentowała się zbyt korzystnie...
MICHAEL TRAN/AFP/East News
Salma Hayek nie zachwyciła
Dobrze pamiętamy jej zjawiskowe kreacje z czerwonych dywanów, a niestety suknia, którą aktorka zaprezentowała na premierze, naszym zdaniem zaburza proporcje. Jak wyglądała aktorka? Salma pojawiła się u boku męża. François-Henri Pinault był wpatrzony w żonę jak w obrazek i chyba tylko jemu ta złota odsłona przypadła do gustu.
W sieci pojawiło się sporo komentarzy negujących wygląd Salmy. Jeden szczególnie nam utkwił. Ktoś napisał, że aktorka wygląda tak, jakby założyła na siebie złote i pogniecione papierki po czekoladkach. Niestety coś w tym jest.
Do tego bufiaste rękawy sprawiały, że aktorka wyglądała topornie i mało kobieco. Ma figurę klepsydry i nie ma potrzeby jeszcze dodatkowo poszerzać jej ramion. Czy tylko naszym zdaniem prezentowała się niekorzystnie? Koniecznie zerknijcie do naszej galerii poniżej!
