Daniel Martyniuk chyba miał już dość problemów z prawem. Król syna Disco Polo w ostatnim czasie często był na językach. Niestety nie w związku z dobrymi wydarzeniami, a w temacie swoich wybryków, których było całkiem sporo. Był głośny rozwód z matką jego dziecka i inne skandale. Daniel Musiał odpracować swoje winy, ale chyba wreszcie się opamiętał i wygląda na to, że odnalazł swoją życiową drogę, a przy okazji też pasję.
Daniel Martyniuk dał sobie szansę?
Swego czasu wiele osób oceniało Daniela Martniuka. Zwykle były to oceny bardzo krzywdzące i nawet jeśli miały po prostu dać Danielowi boleśnie odczuć, że postępuje źle, to często przynosiły wręcz odwrotny skutek.
Trudno jest ogarnąć się życiowo, kiedy każdy napiera na Ciebie z każdej możliwej strony. No i tak też było z Danielem, który coraz bardziej się pogrążał. Ale w pewnym momencie przyszedł czas opamiętania. Daniel postanowił poniekąd odkupić swoje winy. Częściej spędzał czas z córeczką i dzielnie wykonywał prace społeczne.
A aktualnie zmienił swoje życie jeszcze bardziej. Zajął się pracą, która daje mu ogromną satysfakcję i chyba mocno się wyciszył.
Daniel Martyniuk przeszedł metamorfozę
Daniel Martyniuk zdecydowanie stanął na nogi. Znalazł pracę, która przynosi mu radość i leży w kręgu jego zainteresowań. Choć często jest bardzo zmęczony i brudny, to nie wstydzi się tego stanowiska. Jest spełniony, co sam z resztą przyznał.
Wprawdzie aktualnie rzadko może widywać się z bliskimi, ale najwyraźniej taki brak pokus jest dla niego lekarstwem na wszelkie troski.
Kilka dni temu Daniel pokazał jak aktualnie wygląda. Faktycznie mocno się zmienił i ktoś napisał nawet, że trudno go rozpoznać. Totalny wilk morski? ;) Sprawdź w galerii.