Agnieszka Chylińska zabrała jedzenie z konferencji TVN. Wstyd czy przeciwdziałanie marnotrawstwu?

Agnieszka Chylińska poprosiła o zapakowanie jedzenia na wynos

Obecna na imprezie piosenkarka postanowiła poprosić o zapakowanie resztek z imprezy do domu. Jak sama twierdzi chciała wziąć tylko kilka ciastek. Jedna z osób uczestniczących w evencie przyznała dla pewnego portalu plotkarskiego, że słyszała, jak Chylińska zażartowała, mówiąc, by zapakować jej posiłki na wynos, ponieważ chce, by dzieci myślały, że coś im ugotowała. Sytuacja zrobiła się na tyle głośna, że artystka postanowiła odnieść się do niej na Instagramie:

Kiedy prosisz o spakowanie kilku ciasteczek dla dzieci, a okazuje sie, że to mega obciach, bo przeciez w domu sztab kucharek ma wszystko gotowe i czeka z trzema rodzajami tortu

Fanki komentują sytuację

Użytkowniczki Instagrama stanęły w obronie artystki, twierdząc, że zrobiono aferę z niczego. Ponadto dodały, że na jej miejscu postąpiłyby dokładnie to samo:

Uważam że bardzo dobrze zrobiłaś i biorąc pod uwagę marnotrastwo jedzenia nie tylko na takich imprezach to wszyscy na wynos powinni dostawać to co nie zjedzono szkoda pracy i pieniędzy innych

Cudownie, że mama zawsze pamięta o dzieciach❤️

Jak przeczytałam te tytuły to prawie z krzesła ze śmiechu spadłam. Ja Cię popieram, dobrze zrobiłaś❤️

Nie mieli z czego zrobić sensacji Moim zdaniem zrobiłaś tak jak każda kochająca mama ❤️

Wszystkie wielodzietne matki dziś zazdrościły Ci tych ciastek ;)

To żaden wstyd w tych czasach nie marnować żywności, której wczoraj zostało i tak dużo dużo

Sama bym wzięła jakieś ciacho jak były dobre olać te idiotyczne artykuły! Mam nadzieję ze dzieciakom smakowało ❤️

A Wy co sądzicie o tej sytuacji, dobrze zrobiła, czy zaliczyła wpadkę?