Współpraca influencerska Sylwii Przybysz nie poszła po jej myśli. Co się stało?

Sylwia Przybysz reklamuje wodę butelkowaną

Współprace influencerskie są często głównym źródłem utrzymania celebrytek. Podobnie jest w przypadku Sylwii Przybysz, która po zamknięciu sklepu internetowego, skupia się głównie na rozwijaniu swojego Instagrama. Ostatnio opublikowała post, w którym napisała, jak ważna jest woda w żywieniu człowieka, a zwłaszcza małych dzieci:

Wiedzieliście, że dziecko składa się aż w 75% z wody? Wiedząc to, już w okresie ciąży świadomie wybrałam wodę, która piłam każdego dnia.

W dalszej części wpisu influencerka wymienia nazwę firmy produkującej wodę, wychwalając jej specyfikę. Kończąc wpis, zaapelowała o świadomy wybór wody:

Organizm każdego z nas składa się głównie z wody dlatego aby czuć się dobrze i żeby funkcjonował on prawidłowo musimy go dobrze nawadniać. Mając tak duży wybór, wybierzcie świadomie to co dla Was najlepsze

Pod postem Sylwii Przybysz pojawiło się mnóstwo komentarzy, które punktują infuencerkę:

Ja wole wode filtrowaną, niestety jakaby to firma nie byla wody butelkowanej zadnej nie ufam, w sposobie w jakim jest przechowywana na hurtowniach potem sklepach . Jest sporo artykułow jaka chemia przenika z plastiku do wody, swoim dzieciom tylko w wyjatkowych sytuacjach kupuje wode w butelce

Hej. Napisałaś że to był świadomy wybór. Mogła byś napisać czym sie kierowałaś przy wyborze ze to właśnie ta została uznana za najlepsza? We wszystkich rankingach Żywiec Zdrój zamyka stawkę. Na tle np. Muszynianki, Cechini Muszyna czy Staropolanki 2000 wypada blado. Pozdrawiam.

Firmy „produkujące wodę” nie produkują WODY tylko PLASTIK. Do wyprodukowania tej butelki, którą trzymasz na stole również zużyto wodę. Nonsens i mieszczaństwo w najtwardszym wydaniu…

Czy tylko ja zauważam, że za każdym razem jak pokazuję wodę to jest ona pełną?

Na czym polegają współprace influencerskie?

W większości przypadków znane osoby, dodając post, w którym nienachalnie zachwalają produkty lub usługi danej firmy, robią to na zasadzie współpracy influencerskiej. Konkretne marki płacą za publikację zdjęcia w mediach społecznościowych oraz za pochlebną opinię o produkcie/usłudze danej gwieździe. Ze względu na rodzaj umowy, może to być jednorazowa współpraca (jeden post) lub cykliczna. Za zareklamowanie produktów celebryci otrzymują wysokie (jak na skalę "pracy") kwoty pieniężne oraz zapas reklamowanych wyrobów. Zazwyczaj wartość kontraktu jest poufna, lecz rekordzistą w tym względzie jest piłkarz Christianio Ronaldo, który za jeden reklamowy wpis otrzymuje ponad 1,6 miliona dolarów.