Łukasz Płoszajski zyskał popularność, dzięki roli Artura w serialu "Pierwsza miłość". Aktor nie jest zwolennikiem Instagrama i otwarcie skrytykował zachowanie Instagramerek. Uważa, że ich zdjęcia nie mają klasy, a celem jest tylko znalezienie sponsora i zdobycie lajków.
Łukasz Płoszajski ostro o Instagramerkach
Łukasz Płoszajski jest znanym aktorem, który zajmuje się także iluzją psychologiczną. Gwiazdor "Pierwszej miłości" postanowił dać upust swojej frustracji panującą w mediach społecznościowych modą. Według niego większość dziewczyn w social mediach zwyczajnie się sprzedaje, odkrywając zbyt wiele dla lepszych zasięgów i lajków oraz naiwnych mężczyzn mających pieniądze.
Instagram jest zalany tymi dziewczynami, które choć ubrane w drogie sukienki lub piękną bieliznę, nie mają za grosz honoru, wrażliwości i godności. I każdą z nich można zdobyć za parę butów, sukienkę, torebkę lub comiesięczną pensję. Już nie trzeba pisać wierszy, pojedynkować się lub miesiącami wystawać pod oknem, wystarczy pomachać portfelem - mówił w wywiadzie dla portalu"W męskim kręgu".
Aktor uważa, że Instagramerki pozując w roznegliżowanych i odważnych stylizacjach tracą wszystko, co najpiękniejsze. Według niego nie mają wtedy ani trochę kobiecości, tajemniczości czy wrażliwości. Uważa on, że młode dziewczyny robią to dla pieniędzy i sławy, choć tak naprawdę jest ona złudna. Nie mają one, bowiem do pokazania nic innego poza ciałem.
Większość z nich w ten sposób łowi kolejnego sponsora. Choć wszyscy w koło wiedzą, skąd mają pieniądze - bez grama wstydu noszą dumnie głowę, jakby co najmniej nosiły złoto olimpijskie na piersi - powiedział aktor dla "W męskim kręgu".
instagram.com/lukaszploszajski/
Łukasza Płoszajskiego - prawdziwy mężczyzna
Nigdy nie gustowałem w takich kobietach, bo jestem mężczyzną, a nie frajerem. One tak ich właśnie nazywają i polują wyłącznie na nich, bo nie stać ich na prawdziwego mężczyznę. Jedyne, na co je stać, to być przynależną do pseudofacetów, którzy wierzą, że tym panienkom zależy na nich - tłumaczył w wywiadzie.
Według aktora takie dziewczyny nie są materiałem na stworzenie związku, ponieważ jedynie wykorzystują naiwnych mężczyzn. Łukasz Płoszajski stwierdził także, że dający się nabrać faceci to frajerzy, nie prawdziwi mężczyźni. Według niego tacy nie "kupują" kobiet.
![Tak wygląda studentka Daria - ukochana zwolnionego Jacka. 22-latka zachwyca urodą i nie tylko... [dużo zdjęć]](https://img.styl.fm/resize/c285x170/newsy/wp-content/uploads/2024/04/daria-brzezicka-jacek-protasiewicz-1.jpg)
![Pilne wieści od Maryli Rodowicz. Gwiazda szuka 40 lat młodszego kochanka [wideo]](https://img.styl.fm/resize/c285x170/newsy/wp-content/uploads/2024/04/maryla-rodowicz-107.jpg)
