Le Belle Cinque Terre!

Mało kto wie, ale marzeniem każdego Amerykanina, czy Australijczyka jest odwiedzenie jeszcze jednego miejsca podczas wizyty w słonecznej Italii. Cinque Terre – to miejsce w Polsce mało znane. A jaka szkoda!  Pięć krain należących do fragmentu riwiery liguryjskiej położonej na 18 kilometrach klifów pomiędzy cyplem Mesco w okolicy Levanto a przylądkiem Montenero przy Portovenere pozostaje w sercu na zawsze.

Cinque Terre znalazło się w 1997 roku na liście światowego dziedzictwa Unesco i zostało parkiem narodowym dwa lata później. Odwiedzenie Monterosso, Vernazzy, Riomaggiore, Corniglii i Manaroli powinno stanowić główny punkt każdej wycieczki do Włoch. Najłatwiej do Cinque Terre dostać się poprzez La Spezię. Stolica Ligurii znajduje się ok. 100 km od Genui. Prostym transportem jest również pociąg z Mediolanu, który cztery razy dziennie podąża trasą do La Spezii.

Już samo dostanie się z La Spezii do Cinque Terre jest niesamowitym przeżyciem. Jedno jest pewne - samochodem się tam nie dostaniemy! Możemy wybrać pociąg, ale najprzyjemniejszym i godnym polecenia sposobem jest wykupienie biletu na statek, którym możemy dostać się do wszystkich z pięciu miejscowości robiąc sobie całodzienną wycieczkę.

Wypływając z portu w La Spezia obserwujemy pojawiające się góry i wzgórza, pełne winnic, na których widać pracujących mieszkańców Manaroli czy Riomaggiore. Używają oni do zbiorów winogron tych samych jednotorowych mechanizmów, co przed wiekami.

Każda z miejscowości Cinque Terre różni się od siebie, cudownie jest błądzić w małych uliczkach Vernazzy zajadając się lodami o smaku Stacciatelli, czy focaccią z prawdziwym Pesto. Uważajcie tylko, żeby wasze serce nie pozostało w Cinque Terre!