Gabriel Seweryn medialną sławę zyskał za sprawą udziału w programie "Królowe życia". Występował w nim z byłym partnerem i jednocześnie wspólnikiem, Rafałem Grabiasem. Teraz postanowił ponownie otworzyć się na temat zarówno poprzedniego i obecnego związku.
Gabriel Seweryn o rozstaniu z Rafałem
Gabriel Seweryn i Rafał Grabias rozstali się w napiętych stosunkach. Para po rozstaniu prowadziła medialną batalię. Gwiazdor "Królowych życia" przyznaje, że trochę żałuje sposobu, w jaki przebiegło ich rozstanie. Jednak mówi też, że wywiadów na ten temat udzielał nie z powodu chęci oczerniania byłego partnera, ale dla pokazania także swojej wersji wydarzeń.
Po prostu chciałem przedstawić opinii publicznej swoją wersję wydarzeń. To nie ja pierwszy w tamtym związku zaliczyłem skok w bok. Powodem naszego rozstania wcale nie było pojawienie się w moim życiu Kamila, tylko daleko idące różnice i konflikty, które narastały od lat - wyznał w jednym z wywiadów.
instagram.com/gabriel_seweryn/
Gabriel Seweryn po rozstaniu
Gabriel Seweryn od ponad dwóch lat spotyka się z nowym partnerem, Kamilem. Przyznaje przy tym, że jego obecny i były partner są kompletnie inni i nie ma sensu nawet ich porównywać. Sam także czuje, że się zmienił przez ten czas w nowym związku.
Jestem teraz zupełnie innym człowiekiem. Czuję się tak, jakbym urodził się na nowo. Bezspornie przeżywam drugą młodość. [...] W każdym razie moje życie stało się sielanką, żeby nie powiedzieć bajką. Budzę się rano i widzę obok uśmiechniętego Kamila, który ma serce anioła i jest chodzącą dobrocią. Od razu chce mi się wstawać i działać! Nie mówiąc już o tym, że powoli zapominam, co to są kłótnie, kłamstwa, intrygi, zdrady, pretensje i skrzeczenie od rana do nocy. Kocham i jestem kochany. Czy może być coś piękniejszego? - powiedział projektant.
Gabriel zdaje się prawdziwie szczęśliwy u boku Kamila. Dla niego rozdział z Rafałem jest w pełni zamknięty i nie interesuje go były partner. Nie boi się także ewentualnego spotkania z byłym ukochanym.
Zobaczcie, jak prezentuje się Gabriel z Kamilem. Ładna z nich para?
