Doda bryluje na ściance w zachwycającej sukience: "Co to za moda, że rozporek do pępka i bielizna wystaje?" - ktoś pyta

Doda na festiwalu filmowym w Monako

Choć podczas gali Doda wyglądała w swojej czarnej sukni wspaniale, to nie obyło się bez wpadki, o czym opowiedziała swoim fanom. Okazało się, że tuż przed tym wielkim wydarzeniem los spłatał Dodzie figla.

Artystka opowiedziała swoim obserwatorom na Instagramie, że gdy wsiadła do taksówki dosłownie na kilka minut przed rozpoczęciem gali, pękły jej łańcuchy na pupie. Na szczęście miał kto je zszyć - oczywiście na szybko i na kolanie.

Mimo tej zaskakującej sytuacji, Doda wypadła fenomenalnie i prezentowała później swoje wdzięki w klasycznej, czarne sukience, na ściance.

Doda w sukni w kolorze  butelkowej zieleni

Na wyjazd do Monako Doda zapakowała całkiem sporo wspaniałych kreacji. Jedną z nich była jedwabna suknia  w kolorze butelkowej zieleni. Długa. Z ogromnym rozporkiem. Doda dumnie pozowała w niej na ściance prezentując swój szeroki uśmiech, a samo zdjęcie podpisała:

Odkąd pamiętam moi fani pytają mnie : skąd masz tyle siły ,skąd bierzesz tyle pozytywnej energii, jak to możliwe ze każdą porażkę potrafisz przekuć w sukces? Odpowiedz brzmi : nie mam jej, brakuje mi jej, czasami czuje wręcz odwrotnie!ALE JEST COŚ co zawsze sprawia, że spadam na cztery łapy i kocham życie. I tego na podstawie moich życiowych wzlotów i upadków CHCE WAS NAUCZYĆ.

Optymistyczna Doda nie przejmuje się komentarzami typu: "Co to za moda, że rozporek do pępka". Dalej robi swoje.

A jak Tobie podoba się w tym eleganckim, dość kuszącym wydaniu? Zajrzyj do galerii.