Sebastian Fabijański skończył 34 lata. Pierwszy raz obchodzi swoje urodziny z synkiem, który w dodatku już na pierwszy rzut oka wydaje się być jego wierną kopią. Chłopczyk ma już prawie rok i naprawdę coraz bardziej przypomina tatę, szczególnie na filmiku, na którym mają zupełnie ten sam wyraz twarzy. Musisz to zobaczyć!
Z wiekiem priorytety się zmieniają?
Z pewnością! Choć warto też zaznaczyć, że te priorytety zmieniają się wraz z każdą, życiową rolą. I tak na przykład Sebastian Fabijański nie świętował dnia swoich urodzin z paczką przyjaciół. Nie zarzucił swojego profilu urodzinowymi fotkami z wyjątkowym tortem, milionem ozdób i z gośćmi w tle.
Fabijański twierdzi, że aktualnie nie mógłby wyobrazić sobie lepszego prezentu urodzinowego niż jego synek, który rok temu był jeszcze w brzuszku u Maffashion.
Ojciec i syn jak dwie krople wody?
Ponieważ Sebastian Fabijański nie dzieli się raczej w internecie zdjęciami swojego cudnego synka, to filmik, który dodał z okazji swoich urodzin nie tylko mile zaskoczył fanów, ale skłonił ich też do przemyśleń.
Natychmiast zaczęli oni komentować post i przekazywali Sebastianowi urodzinowe życzenia, ale również komentowali podobieństwo syna do ojca. Niemal wszyscy twierdzą, że chłopczyk jest wierną kopią taty i że są do siebie podobni jak dwie krople wody.
No cóż. trzeba przyznać, że chłopczyk rzeczywiście wygląda jak klon Fabijańskiego, a ma dopiero rok. Ciekawe, czy będzie również podzielał pasje i zainteresowania swojego taty.
Ich uroczą, wspólną fotkę, znajdziesz oczywiście w naszej galerii. A Sebastianowi składamy najserdeczniejsze życzenia z okazji jego urodzin.