Ponętne zdjęcie półnagiego Michele Morrone w objęciach mężczyzny. Wiemy, kto to!

Ponętne zdjęcie półnagiego Michele Morrone w objęciach mężczyzny. Wiemy, kto to!

Ponętne zdjęcie półnagiego Michele Morrone w objęciach mężczyzny. Wiemy, kto to!

instagram.com/iammichelemorroneofficial

Wszyscy fanki trylogii "365 dni" mogą czuć się szczęśliwe, ponieważ ekipa filmowa ruszyła ze zdjęciami do kolejnej części produkcji. W sieci zaczęły pojawiać się pikantne zdjęcia i filmy z planu. Michele Morrone dodał bardzo zaskakującą fotkę, która wzbudziła ogromne poruszenie!

Reklama

Blanka Lipińska pokazuje nowego aktora

Autorka "365 dni" w końcu mogła pochwalić się zdjęciami z planu filmowego. Na swoim profilu na Instagramie nie omieszkała podzielić się tym z fanami:

Nadszedł TEN DZIEŃ na, który czekali fani na całym Świecie! Wracamy na plan ze zdwojoną siłą, bo ekranizujemy nie tylko drugą część powieści, czyli "TEN DZIEŃ", ale i trzecią, czyli "Kolejne 365 dni"

Nie zabrakło także nowych postaci, a wśród nich jest szalenie przystojny Simone Susinna, który wciela się w postać Nacho. Blanka podzieliła się tym newsem ze światem 15 maja, a w ciągu zaledwie dwóch tygodni modelowi przybyło ponad 200 000 obserwujących! Istne szaleństwo, prawda?

Michele Morrone i Simone Susinna są parą?!

Takie plotki pojawiły się po tym, gdy zarówno Michele jak i Simone dodali na swoje profile na Instagramie zdjęcie, na którym czule się obejmują i są półnadzy. Podpis pod fotką także bardzo wymowny: "Jestem kłamcą". Co na to fani? Wielu dwuznacznie odebrało ten przekaz, myśląc, że panowie są parą.

Czy taka jest prawda? Ciężko stwierdzić, ale pamiętajmy, że Michele Morrone miał żonę i jest dumnym tatą dwóch chłopców. Z kolei Simone spotykał się długo z piękną modelką, a od pewnego czasu dodaje także urocze filmiki i zdjęcia z Blanką Lipińską. Jaka jest prawda? Być może to tylko chwyt marketingowy, może przyjaźń, a może jesteśmy świadkami narodzin nowej relacji :)

Ponętne zdjęcie półnagiego Michele Morrone w objęciach mężczyzny. Wiemy, kto to!
Źródło: instagram.com/iammichelemorroneofficial
Reklama
Reklama