Królowe Życia: Monika Chwajoł grubo imprezowała w weekend. Pochwaliła się balangą z nieznajomym mężczyzną. Tak trzeba żyć?

Monika Chwajoł miała dość obostrzeń?

Miniony weekend był czasem odpoczynku dla wielu osób, które tęskniły już za krótkimi wyjazdami i zabawą. Choć wciąż trwające obostrzenia nie pozwalają póki co na organizację imprez w klubach nocnych, Monika Chwajoł dumnie zaprezentowała na swoim Instagramie jak bawi się w najlepsze przy głośnej muzyce i dyskotekowych światłach. Klub, który wybrała na nocne harce był tak pełen, że osoby, które tańczyła na parkiecie praktycznie się o siebie obijały.

Monika Chwajoł wielokrotnie wspominała o tym, że lubi się dobrze bawić i jeśli będzie ją na to stać, to będzie to robiła niezależnie od tego, co będą o niej myśleli czy mówili inni.

Gdy pochwaliła się wystawnym przyjęciem komunijnym córki, musiała zmierzyć się z hejtem. Wówczas przyznała, że nie będzie z niczego rezygnować wyłącznie z tego powodu, że ktoś jest zazdrosny i nie może sobie pozwolić na to, co ona.

Królowa Życia w nocnym klubie

W sobotnią noc, Monika Chwajoł postanowiła podbić jeden z nocnych klubów. Zabrała ze sobą i swojego ukochanego i grupkę znajomych, ale to nie  z nimi szalała na parkiecie.

Na relacji, którą Monika dodała na Instagramie widać, jak świetnie bawi się z jakimś obcym mężczyzną w rytm hitu disco polo: "Łobiecuję Tobie".

No cóż.. Najwyraźniej Monika jest w stanie zrobić wszystko, by tylko poczuć się prawdziwą celebrytkę. Relację z jej imprezy znajdziesz w galerii.