Karol ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia": Mam szacunek do Igi nie życzę jej źle. Czy utrzymują kontakt?

Karol ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia": Mam szacunek do Igi nie życzę jej źle. Czy utrzymują kontakt?

Karol ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia": Mam szacunek do Igi nie życzę jej źle. Czy utrzymują kontakt?

Dziendobry.tvn.pl

Karol Maciesz pierwszy raz od zakończenia piątej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" skomentował finał i całe swoje nieudane małżeństwo z Igą Śmiechowicz w wywiadzie dla "Dzień dobry TVN". Czy Karol i Iga spotkali się po finale? Sprawdź! 

Reklama

Karol ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pierwszy raz komentuje finał"!

W piątek zakończył się 5 sezon "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Najwięcej emocji wzbudzał w sieci związek Karola Maciesza i Igi Śmiechowicz. We wtorek Karol pierwszy raz po zakończeniu eksperymentu zabrał głos i udzielił wywiadu dla portalu "Dzień dobry TVN"! Karol doszedł już do siebie po nieudanym małżeństwie z Igą.

U mnie wszystko w porządku. Mam wszystko poukładane w głowie po eksperymencie. Rozwijam się, pracuję w zawodzie, czyli gastronomii, oprócz tego poświęcam czas na swoje pasje, no i na chwilę obecną, jest naprawdę bardzo dobrze. Naturalnie powróciłem do codzienności, do zadań, przyjaciół i znajomych. Ja mam wąskie grono znajomych i jestem pewien, że oni cały czas są ze mną - powiedział Karol.

Karol Maciesz Dziendobry.tvn.pl/a/slub-od-pierwszego-wejrzenia-karol-wyjawia-czy-spotkal-sie-z-iga-po-rozwodzie-nie-mam-zalu-do-nikogo

Choć jego małżeństwo z Igą zakończyło się fiaskiem, Karol nie żałuje  udziału w eksperymencie. Podkreślił jednak, że sytuacje, które widzowie widzieli na ekranie, wydarzyły się naprawdę.

Ktoś zawsze mówi, że takie programy są wyreżyserowane, a nie jest tak. Sytuacje, które się tam działy, działy się naprawdę, więc nie ma żadnego zakłamania. Nie żałuję udziału w programie.

Karol do samego końca zachował klasę i nie zdradził wszystkiego, co wydarzyło się między nim a Igą!

To były moje emocje, chwile które przeżyłem i które na finale powiedziałem. Nie chcę komentować tego szerzej, bo w dalszym ciągu mam szacunek do Igi i nie życzę jej źle.

Iga i Karol Player.pl

Karol przyznał, że idąc do programu naprawdę liczył na to, że pozna kobietę swojego życia! Jednak brał też pod uwagę to, że eksperyment może się nie udać.

To jest eksperyment i ja podszedłem do tego świadomie. Liczyłem na to, że spotkam tam osobę, w której się zakocham, z którą będę żył i z którą założę rodzinę, będę miał dzieci, zamieszkamy razem. To, że tak się nie stało, to jest rzecz, którą miałem z tylu głowy. Miałem świadomość, że to może pójść też w złym kierunku.

Karol na samym początku był pozytywnie nastawiony do swojej żony i eksperymentu. W trakcie ślubu czuł po prostu spokój.

W tamtym momencie, jak jeszcze nie poznałem Igi, miałem wewnętrzny spokój. Wierzyłem, że to się uda, że to pyknie. Siedząc w Karwaczu [wieś pod Przasnyszem, gdzie para wzięła ślub], to szło, to się po prostu działo. Byłem świadomy, że stanie przede mną osoba, której nie znam i będę musiał ułożyć z nią swoją codzienność.

Karol Maciesz Player.pl

Kiedy Karol zorientował się, że z jego małżeństwa z Igą nic nie wyjdzie?

Karol już po 1,5 tygodnia trwania małżeństwa z Igą zaczął zdawać sobie sprawę, że ich relacja idzie w złym kierunku.

Pierwsze symptomy były już po półtora tygodnia. To nie jest tak, że się nie starałem, bo ja włożyłem w to naprawdę dużo siebie. Chciałem być od początku szczerą osobą i rozmawiać. Niestety później te rozmowy nam nie wychodziły, ale to już była zupełnie inna rzecz.

Widzowie wielokrotnie zastanawiali się, w jaki sposób Karolowi udawało się zachowywać stoicki spokój przy rozemocjonowanej i ewidentnie dążącej do kłótni Idze. Oto jego sposób.

Pod koniec zacząłem już odbierać to jako eksperyment, a nie moje życie. W pewnym momencie, jak to nie idzie w dobrym kierunku, trzeba wziąć to na logikę i podejść do tego jak do eksperymentu.

Karol mimo wszystko winę uparuje także w sobie.

Nie winię Igi za rozpad małżeństwa. Uważam, że wina zawsze leży po dwóch stronach. Może ja powinienem się jakoś inaczej zachować.

Jednak 35-latek ma świadomość, że niezależnie od tego, jakby się zachował, jego związek z Igą i tak by nie wypalił.

Nie wiem, czy w tym momencie nie zachowałbym się tak samo, bo w jakąkolwiek stronę bym poszedł, to by się zakończyło tak samo. W pewnym momencie nie widziałem już drogi na to, żeby ten eksperyment i to nasze małżeństwo mogło przetrwać.

Karol raz jeszcze podkreślił, że jego decyzja podczas finału czyli 100% pewność rozwodu była decyzją przemyślaną i nawet kolejny miesiąc małżeństwa nie pozwoliłby im na odbudowę tej relacji.

Karol Maciesz, Iga Śmiechowicz Player.pl

Czy Karol spotkał się z Igą?

Karol w finałowym odcinku programu deklarował, że porozmawia z Igą i na spokojnie wyjaśnią sobie, co zaszło między nami, jednak do tej pory do takiej rozmowy nie doszło. Karol wyznał, że sam urwał kontakt z Igą!

Nie mam kontaktu z Igą z mojego powodu. Ja tego kontaktu po prostu nie chciałem. Iga kontaktowała się ze mną kilka razy, ale ja kontakt przerwałem na etapie zakończenia programu - powiedział.

Karol bez ogródek przyznał, że po prostu nie potrzebuje już nic sobie wyjaśniać z Igą.

Zawsze tak robiłem, że wyjaśniałem sytuacje, ale w tym momencie chyba nie ma siły i na tyle odwagi, żeby po prostu się spotkać i porozmawiać. Na chwilę obecną tego spotkania nie potrzebuję i mogę się do tego przyznać, bo ten kontakt nie jest mi potrzebny.

Na koniec Karol wyznał, że po programie faktycznie dostaje mnóstwo wiadomości od zainteresowanych nim kobiet, ale także wspierających wiadomości od mężczyzn!

Karol Maciesz Dziendobry.tvn.pl/a/slub-od-pierwszego-wejrzenia-karol-wyjawia-czy-spotkal-sie-z-iga-po-rozwodzie-nie-mam-zalu-do-nikogo

Jednak Karol nie zamierza na razie korzystać z ogromnego zainteresowania płci pięknej, jakie dał mu program, bo jak twierdzi, najważniejsze dla niego jest znaleźć tę jedną jedyną kobietę, a nie setki wielbicielek!

Na chwilę obecną nie potrzebuję spotkań. Jestem specyficznym gościem i nie potrzebuję wianuszku kobiet obok siebie, tylko potrzebuję tej jednej. Więc jeżeli ona się trafi, to będzie fajnie.

Ooooch. Czyż to nie jest ideał faceta?

Zobacz zdjęcia z finałowego odcinka "Ślubu od pierwszego wejrzenia 5"!
Źródło: player.pl
Reklama
Reklama