Iga ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" komentuje finał! "To wyolbrzymienie i koncert bzdur"

Ślubu od pierwszego wejrzenia, finał: Zachowanie Igi oburzyło internautów

Od ostatniego piątku widzowie Player.pl mają możliwość obejrzeć przedpremierowo finałowy odcinek "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Także my go obejrzeliśmy, dzięki czemu wiemy, jak skończył się program. Najwięcej emocji wzbudziło zachowanie Igi. Karol wyznał ekspertom, że żona nim manipulowała i nachodziła w domu do tego stopnia, że wyprowadził się z własnego mieszkania i ukrywał przed nią! Co ciekawe, Iga mimo wszystko chciała pozostać w małżeństwie.

Player.pl

Karol nie miał jednak wątpliwości, że ich małżeństwo się zakończy.

Moją decyzją przemyślaną, jest 100% rozwód i dla mnie nie ma miesiąca, który by cokolwiek zmienił w naszej relacji - powiedział.

Player.pl

Na Igę spadła lawina hejtu w komentarzach na Facebooku. Internauci nie widzieli innego wytłumaczenia dla zachowania Igi jak to, że jest osobą zaburzoną psychicznie, sugerowali nawet chorobę psychiczną.

To tylko najłagodniejsze komentarze pod jej adresem.

Myślę. że Iga zaraz po leczeniu powinna zmienić kraj zamieszkania, a jeśli nie podejmie leczenia to zmienić planetę.. Ocenianie jej zachowania nie ma sensu, ponieważ jest osobą chorą. Współczuję Karolowi, bo takie doświadczenie jest wyniszczające...

Gdyby zrobili to specjalnie, to ten program nie ma sensu. Szkoda jedynie, że nie wykryli jej zaburzeń na etapie kwalifikacji i nie zasugerowali leczenia - uzyskała by najzwyczajniej w świecie pomoc...

Prawda, Karol jest w tym związku najbiedniejszy. Chłop cokolwiek by robił, Iga zawsze zła. Ona coś ma pod deklem - komentowali.

Player.pl

Iga ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" komentuje na Instagramie finał!

Iga jakiś czas temu wycofała się z Instagrama i zapowiedziała, że wróci na niego dopiero po finale. Nie wytrzymała jednak do premiery w telewizji i już teraz zabrała głos i opublikowała na Instagram Stories tajemniczą wypowiedź. Iga twierdzi, że jej szokujące zachowanie podczas finału to "wyolbrzymienie" i "minięcie się z prawdą".

Jestem w szoku po ostatnim odcinku. Program nauczył mnie podchodzenia do sytuacji na chłodno. To, co zostało powiedziane, jest sporym wyolbrzymieniem i minięciem się z prawdą. Jest też mocnym przekroczeniem granicy. Niestety, ale Instagram to jedyne miejsce, gdzie mogę zabrać głos i stanąć we własnej obronie po koncercie bzdur, jaki usłyszałam. Kij ma dwa końce. A program pokazał wam tylko jeden - napisała.

Iga podziękowała też fanom za pozytywne wiadomości, ale trzeba przyznać, że te były w zdecydowanej mniejszości.

Instagram.com/iga_smiechowicz/

Co sądzisz o zachowaniu Igi?