Monika Miller pokazała język! Jego kształt cię przerazi! "Jak żmija"

Monika Miller pokazała język!

Monika Miller słynie z bardzo wyrazistego wizerunku! Niemal całe jej ciało jest pokryte tatuażami, ma liczne kolczyki, a od jakiegoś czasu nosi też dredy. Z pewnością przykuwa wzrok, jednak okazuje się, że na jej profil zagląda sporo osób, które robią to tylko po to, by ją nawyzywać i obrażać!

Monika Miller regularnie dostaje wiadomości, w których ktoś ją obraża. Wnuczka Leszka Millera ma także wyraziste poglądy i nie boi się ich wyrażać - niedawno powiedziała, że popiera aborcję do 3 miesiąca ciąży, za co internauci wylali na nią wiadro pomyj.

https://www.instagram.com/monika.milller/?hl=pl

W najnowszym wpisie na Instagramie pokazała wszystkim hejterom język i dała im dość jasno do zrozumienia, gdzie ma ich opinię.

Jak to mówią „Uderz w stół, a nożyce się odezwą” ;D Spodziewałam się tego pisząc swój niedzielny post. Czekałam, aż zostanę pouczona, zwyzywana i jak to odbierze mi się prawo do komentowania pewnych postaw, a w ogóle to „wyglądam tak obrzydliwie w tych dredach, jak mi nie wstyd”. Nawet mi Was trochę żal mali ludzie. To niedowartościowanie i kompleksy bijące z Was z każdej strony muszą być naprawdę dobijające. Jeśli wylewając tutaj swój jad, czujecie się lepiej, to mega mnie to cieszy ;) Ciekawe tylko, czy Wasze córki Panowie, gdy wpadną na te komentarze, będą dumne z tatusiów? Albo szefowa, która dostanie screena na firmowego maila. Hmm? ;)
PS: Czekam na komentarze o języku. 3, 2,1! - napisała.

Jak wygląda język Moniki Miller?

Oczywiście uwaga internautów skupiła się na języku Moniki Miller, który był.... bardzo nienaturalnego kształtu i był szpiczasty! Internauci chwalili taką modyfikację języka i stwierdzili, że jest ona bardzo praktyczna ;)

Dobry, nie potrzeba wykałaczek

Żmija ;)

Dla mnie wyglądasz genialnie, jesteś piękna, język też zajebisty

Świetny, przydatny język do wylizywana pyszności z dna słoika

Dokładnie- potwierdziła Miller.

Pytanie tylko, czy język Moniki Miller naprawdę tak wygląda, czy gwiazdka po prostu zażartowała z internautów i przerobiła zdjęcie w programie graficznym!

To tak naprawdę czy fotoszop? - zapytał fan.

Nie powiem - odpowiedziała mu Miller. - Fani powątpiewali.

Hmm, na moje oko to chyba fotoszop :D Ciut za długi wyszedł ;P ale Ja tam się nie znam :D Natomiast spoko modyfikacja, chociaż mi by się bardziej podobał wężowy język - pisali.

Jak myślisz, czy język Moniki Miller naprawdę tak wygląda czy to fotomontaż? Sprawdź w galerii! Ostrzegamy, nie dla wrażliwych oczu!