Natalia Siwiec nie ochrzci córki! "Nie zgadzam się z tym, że człowiek rodzi się z grzechem"

Natalia Siwiec nie ochrzci swojej córki

Natalia Siwiec przebywa aktualnie razem z mężem, Mariuszem Raduszewskim i 3,5 letnią córką Mią w Tulum w Meksyku. Siwiec wykorzystała wolną chwilę i na Instagramie poprosiła fanów, by zadawali jej pytania. Miss Euro 2012 nie unikała odpowiedzi nawet na bardzo intymne pytania. Jedno z nich dotyczyło chrztu Mii. Siwiec wyznała, że nie ochrzciła i nie ochrzci swojej córki. Wyjaśniła, że powodem tej decyzji jest katolicka doktryna, która według niej wymusza na wiernych poczucie winy.

Mia nie była chrzczona i nie będzie, chyba że kiedyś sama podejmie taką decyzję. Nie zgadzam się z tym, że człowiek rodzi się z jakimś grzechem, więc nie mamy co zmywać. Chrzest to zaakceptowanie tego, że niby pochodzisz z grzechu. Każdy rodzi się czysty, dobry i może wykreować swoje życie tak, jak chce, bez żadnych obciążeń na wejściu - napisała na Instagramie.

37-latka wyznała przy tym, że wierzy w Boga, jednak na przekór kościelnym hierarchom nazywa go "Boską Energią".

Instagram.com/nataliasiwiec.official/

Inne gwiazdy też nie chrzczą swoich dzieci

Siwiec nie jest jedyną gwiazdą, która nie ochrzciła swojego dziecka. Podobnego zdania jest m.in. Małgorzata Rozenek oraz Magda Mołek. Rozenek i Majdan zdecydowali, że nie ochrzczą swojego syna Henryka ze względu na postawę kościoła co do metody in vitro (zarówno Henryk, jak i dwaj starsi synowie Rozenek zostali poczęci tą metodą.) Z kolei Mołek wyznała, że brak chrztu to oznaka szacunku do wyborów jej dzieci.

Ustaliliśmy z mężem, że bezwzględnie chronimy nasze dzieci. To jest nasz szacunek do ich wyborów, na każdym poziomie, więc ich również nie chrzcimy ani nie posyłamy na religię - mówiła Mołek w "Gali".

Wpis Siwiec wywołał emocje w sieci

Wpis Siwiec, w którym wyznała, że nie ochrzci córki, wywoł w sieci skrajne emocje. Jedni zgadzali się z nią, a drudzy krytykowali.

No i ma rację laska

Nawet gdyby ktoś udowodnił istnienie Boga i nieśmiertelnej perfekcyjnej egzystencji po śmierci nie zmieniłoby to życia, jakie tu mamy. Nie oszukujmy się, większość zła wyrządzona jest człowiekowi przez człowieka.

Ja jestem wierząca, praktykująca i jestem z tego dumna. W dzisiejszych czasach, trzeba wbrew pozorom mieć dużo odwagi, żeby wyznawać wiarę - komentowali w Pudelek.pl.

A ty, zgadasz się z Natalią Siwiec?