Lady Gaga zaśpiewała hymn USA na inauguracji Joe Bidena! Internauci: Czuję ciary! Ale w co ona się ubrała?

Inauguracja Joe Bidena na prezydenta USA

W środę, 20 stycznia o godz. 18 czasu polskiego w Waszyngtonie rozpoczęła się uroczysta inauguracja nowego prezydenta USA - Joe Bidena [zobacz, jak wyglądał w młodości]. To właśnie on zostanie 46. prezydentem USA. Co ciekawe, jego zwycięstwa nie uznaje poprzedni prezydent Donald Trump, który wciąż uparcie twierdzi, że wybory zostały sfałszowane, choć nie ma na to żadnych dowodów. Trump nie tylko nie potrafił poradzić sobie z przegraną, ale też pośrednio namawiał swoich zwolenników do ataku na Kapitol, do którego doszło 6 stycznia. W wyniku tych zamieszek zginęły 4 osoby. Po tym wydarzeniu Facebook i Twitter tymczasowo zablokowały jego konta. Donald Trump nie zaszczycił swoją osobą inauguracji, za to nie brakowało innych osobistości, jak: George W. Bush, Laura Bush, Bill Clinton, Hillary Clinton, Barack Obama czy Michelle Obama.

Joe Biden wygłosił przemówienie, w którym przyznał, że będzie prezydentem wszystkich Amerykanów. Za cel obrał sobie zjednoczenie USA.

Dzisiaj, w ten styczniowy dzień, cała moja dusza skupia się na tym: zbliżać Amerykę, jednoczyć nasz naród. (...) Znowu dowiedzieliśmy się, że demokracja jest cenna. Demokracja jest krucha. A w tej chwili, moi przyjaciele, demokracja zwyciężyła - powiedział.

Tego dnia na wiceprezydentkę została zaprzysiężona również Kamala Harris.

Lady Gaga zaśpiewała na inauguracji Joe Bidena!

Jednym z najszerzej komentowanych wydarzeń podczas zaprzysiężenia amerykańskiego prezydenta jest zawsze odśpiewanie amerykańskiego hymnu przez jedną z gwiazd. Tym razem amerykański hymn zaśpiewała Lady Gaga i zrobiła to w iście gwiazdorskim stylu! 35-latka zadbała o to, by nie tylko o jej śpiewie było głośno, ale też o stroju! Lady Gaga wyszła na balkon ubrana w granatową marynarkę i obszerną czerwoną spódnicę. Jej głowę zdobił warkocz z przeplecioną czarną tasiemką, a na marynarce lśniła złota broszka - gołąb z oliwną gałązką, który symbolizuje pokój.

Internauci przyznali, że czuli ciarki, gdy słyszeli jej śpiew!

Wszyscy wiedzą, że ona potrafi dokonywać cudów swoim talentem. Ale zakochałam się w tym wykonaniu, bo widać, że ono sprawiało jej radość. Ona tego nie zaśpiewała, ona to przeżyła!

To emanuje tak wielką nadzieją i uzdrowieniem.

Nie jestem Amerykaninem, ale podczas słuchania tej piosenki płakałem i miałem gęsią skórkę.

Czuję ciary - komentowali internauci.

A wam jak podobał się jej występ? Lepszy niż Edyty Górniak? ;)