TVP skomentowała imprezę urodzinową Piaska. Padły naprawdę ostre słowa

TVP skomentowała imprezę urodzinową Piaska. Padły naprawdę ostre słowa

TVP skomentowała imprezę urodzinową Piaska. Padły naprawdę ostre słowa

instagram.com/andrzejpiaseczny_official/

Niedawno Andrzej "Piasek" Piaseczny skończył 50 lat i z tego powodu zaprosił najbliższe grono przyjaciół. Był tort, zabawa i śpiew. Niektórzy goście nagrywali to, co działo się na urodzinach, aby później... opublikować to w sieci. Po co to zrobili? Ciężko tak naprawdę stwierdzić, ale z tychże krótkich filmów cała Polska dowiedziała się, jaki stosunek zebrani, w tym Piasek, mają do partii rządzącej.

Reklama

"Wulgarne urodziny"

Takie komentarze pojawiły się w sieci po tym, gdy na nagraniach rozradowany artysta krzyczał: "J***ć PiS i Konfederację". 50-latek i jego goście nie kryli się z tym, co sądzą o partii rządzącej i uradowani powtarzali słowa za gospodarzem. Być może myśleli, że nie muszą się niczego obawiać, będąc w zaufanym gronie. Nagrania jednak wyciekły do sieci i zrobiło się dość niezręcznie. Sytuacja jest na tyle niepokojąca, ze program, w którym Piasek jest jurorem, emitowany jest przez Telewizję Publiczną, która jest związana z PiS.

Co na to TVP?

Dwa dni po nagraniach z urodzin Piaska w sieci pojawiło się oświadczenie TVP, z którego jasno wynika, co stacja sądzi o zachowaniu 50-latka i jakie losy go czekają:

Udział Andrzeja Piasecznego w obecnej, już nagranej i wyprodukowanej edycji „The Voice Senior” związany jest z jego dorobkiem artystycznym wpisującym się w założenia formatu audycji. Telewizja Polska nie akceptuje wulgarnych i gorszących zachowań, w tym takich, jakie zaprezentował ostatnio Andrzej Piaseczny. TVP wyraża ubolewanie, że do takiego poziomu mogła zniżyć się osoba zaproszona do udziału w programie telewizji publicznej. Decyzje programowe Telewizji Polskiej wynikają z oczekiwań widzów pragnących oglądać kolejne sezony ulubionych przez nich talent show. Incydenty z udziałem pojedynczych angażowanych do tych programów artystów nie mogą powodować wstrzymania emisji już nagranego sezonu danego formatu

Z oświadczenia można wnioskować, że najprawdopodobniej artysta poniesie konsekwencje:

Byłoby to zastosowaniem odpowiedzialności zbiorowej, gdzie za chamski wybryk jednej osoby ukarane zostałyby setki innych uczestniczących w programie i jego przygotowaniu oraz miliony Widzów przed telewizorami. Niemniej zachowania danego celebryty lub artysty, promujące postawy szkodliwe i społecznie nieakceptowalne, takie jak mowa nienawiści czy afirmacja używania narkotyków, oczywiście mają wpływ na decyzje Telewizji Polskiej co do angażowania takich osób do kolejnych produkcji w przyszłości

Czy w takim razie los Andrzeja Piasecznego w stacji jest już przesądzony? Czy Waszym zdaniem zrobił coś złego?

źródło: tvp.info

Tak wygląda obecnie a kiedyś? Zobaczcie jego stare zdjęcia!
Źródło: MW Media
Reklama
Reklama