Edyta Pazura wyjawiła całą prawdę o swojej chorobie. Fani są poruszeni!

Edyta Pazura wyjawiła całą prawdę o swojej chorobie. Fani są poruszeni!

Edyta Pazura wyjawiła całą prawdę o swojej chorobie. Fani są poruszeni!

Instagram.com/edyta_pazura/

Edyta Pazura podzieliła się z internautami osobistym wyznaniem. Opublikowała zdjęcie ukazujące skutki choroby, z którą zmaga się od lat. Wyznała, że objawy nasilały się z każdą kolejną ciążą. Fanów poruszyła jej szczerość i zaczęli dzielić się swoimi historiami.

Reklama

Edyta Pazura zmaga się z ciężką chorobą

Mogłoby się wydawać, że Edyta prowadzi bajkowe życie u boku swojego męża - Cezarego Pazury. Doczekali się trójki dzieci: Amelii, Antoniego oraz Rity i często chwalą się wspólnym kątem, który zachwyca wnętrzami. Żona aktora pasjonuje się fotografią, gotowaniem oraz prowadzi blog Just Keep Living, dzieląc się swoimi przemyśleniami i poradami. Edyta Pazura uwielbiana jest przez wiele osób za szczerość i naturalność. Jakiś czas temu wyznała, że zmagała się z depresją. Tym razem postanowiła podzielić się z internautami osobistym zdjęciem, ukazującym jej chorobę. Edyta pokazała swoją twarz, na której pojawiło się mnóstwo przebarwień. Wyznała, że walkę z uciążliwą chorobą prowadzi od wielu, wielu lat.

Powracają do mnie co roku, nasilają się z każdą kolejną ciążą. Przyzwyczaiłam się. Jakieś 18 lat temu miałam tylko spirytus i maść tormentiol ( co to był za smród) Dzisiaj więcej możliwości i te same problemy. Skoro jednak jestem tu, gdzie jestem, to oznacza... że jednak wcale nie mam problemów - napisała pod zdjęciem.

Edyta Pazura choruje na Hashimoto

Żona Cezarego Pazury wyznała, że od dawna cierpi na Hashimoto, czyli przewlekłe zapalenie tarczycy. Chociaż stara się zneutralizować objawy choroby, nie zawsze się jej udaje. Przebarwienia na twarzy stale wracają, jednak Edyta pogodziła się z tym faktem i w pełni zaakceptowała siebie. Swoim szczerym wyznaniem wywołała spore poruszenie. Internautki zaczęły dzielić się osobistymi historiami.

Mam dokładnie ten sam problem każde lato i wyglądam podobnie nawet nie opalając twarzy i stosuje największe filtry nic nie pomaga dopiero teraz mam znaczenie mniej widoczne.

 

Mam to samo bez opalania... goń się Hashimoto!

 

Fajnie wyglądasz taka niedoskonała

 

I tak jest Pani piękna kobietą. Fajnie że pokazuje Pani twarz bez filtra, a liczy się wnętrze - komentują internautki.

Wyznanie Edyty Pazury sprawiło, że wiele kobiet odważyło się opowiedzieć o swoich zmaganiach z Hashimoto. Nie zabrakło też słów wsparcia i podziwu.

W galerii znajdziecie zdjęcie Edyty z przebarwieniami na twarzy. Jeśli zauważyłyście u siebie podobny problem, nie lekceważcie go!

Edyta Pazura pokazała zdjęcie przebarwień na twarzy!
Źródło: www.instagram.com/edyta_pazura/
Reklama
Reklama