Małgorzata Rozenek początkowo zapowiadała, że po porodzie zrobi sobie przerwę od publicznego życia i show-biznesu. Szybko zmieniła zdanie, bo do pracy wróciła już po miesiącu od narodzin Henia i od tamtej pory udaje jej się łączyć opiekę nad maluchem z zawodowymi wyzwaniami. Fani są pod wrażeniem, ale w ostatnim poście gwiazda przyznała, że wcale nie jest perfekcyjna. Cóż za zamiana wizerunku.
Gwiazda dzieli czas między pracę i dom
Małgorzata Rozenek razem z Radosławem Majdanem na stałe zagościli w polskim panteonie gwiazd i celebrytów. Zapewne wszyscy pamiętają, że karierę Małgorzacie Rozenek przyniósł program "Perfekcyjna Pani Domu", a ten przydomek ciągnie się za nią do dziś. Wielu mogłoby wydawać się, że jest bardzo akuratny, zwłaszcza biorąc pod uwagę, jak sprawnie łączy opiekę nad niemowlakiem i dwoma dorastającymi chłopcami z robieniem medialnej kariery.
Nieperfekcyjna Pani Domu
Jednak sama zainteresowana jest wyraźnie świadoma swoich wad. Ostatnio na jej profilu pojawiło się zdjęcie, na którym kilkumiesięczny Henryk bawi się nową zabawką. W opisie Małgorzata Rozenek przyznała, że ta jest niekompletna, bo na inne elementy pokusiły się ich psy:
W zestawie była jeszcze piłeczka, ale gang Majdana odpowiednio się nią zajął i weź się teraz tłumacz, że tylko na chwilkę spuściłaś zabawki z oczu. A w d...., w końcu nie jestem perfekcyjna
Wyświetl ten post na Instagramie.
W komentarzach fanki wykazały się ogromnym zrozumieniem dla wyznania gwiazdy:
A niech się psiaki cieszą, na pewno perfekcyjnie ją podkradły
W takiej wersji najbardziej panią lubię
Perfekcyjnym może być ciężko, ale idealnie może być zawsze
Czy to oznacza, że Małgorzata ostatecznie odcina się od swoich korzeni?