Młoda aktorka wybrała się ostatnio na wakacje z Nikodemem Rozbickim. Para wybrała się w podróż do Afryki. Wczoraj wybrali się w głąb wyspy i pojechali do niewielkiej wioski, gdzie spotkali się z mieszkańcami, którym rozdali prezenty. Julia Wieniawa mówiła o pomocy, ale komentarze zalała fala krytyki. Internauci zauważyli, że w ten sposób nikomu nie pomaga.
Wieniawa i Rozbicki są na afrykańskich wakacjach
Jakiś czas temu Julia Wieniawa i Nikodem Rozbicki przyznali, że są parą. Teraz wybrali się na wspólną wyprawę na Zanzibar. Już od tygodnia mogliśmy oglądać zdjęcia aktorki, na których wygrzewa się na plaży. Wczoraj, zamiast siedzieć w hotelu czy resorcie, postanowili zobaczyć, jak naprawdę wygląda wyspa.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Na wczorajszej relacji na Instagramie mogliśmy zobaczyć, jak Julia i Nikodem odwiedzają lokalną wioskę. Spotkali się z miejscowymi dziećmi, którym rozdali prezenty i ubrania. Później udostępniła również informację o zbiórce, z której środki mają być przeznaczone na wybudowanie szkoły w Kenii.
Julia Wieniawa rozdaje prezenty dzieciom z Zanzibaru
Widać, że Julia była bardzo poruszona spotkaniem. Wyprawę opisała na swoim Instagramie:
A tak wygląda prawdziwy Zanzibar. Niewyidealizowany przez hotele i resorty. Te uśmiechnięte dzieciaki dorastają w skrajnym ubóstwie. Im brakuje podstawowych rzeczy do życia, nad którymi my nawet się nie zastanawiamy. Dlatego jadąc tu na wakacje, warto przeznaczyć część walizki na prezenty w postaci ubranek, butów czy nawet zwykłych kredek i zeszytów. Ich ucieszy wszystko. Serio. Dawno nie widziałam ludzi przepełnionych taką wdzięcznością i miłością
"Nikomu nie pomagasz"
Jednak odruch serca Julii Wieniawy spotkał się z dość negatywnym odbiorem. W komentarzach internautki rozwierciły uwagę, że taka pomoc może zrobić więcej złego, niż dobrego:
Problemu w Afryce nie powinno się rozwiązywać „podarkami”, bo to nic nie wniesie zamiast tych ubrań , mogłaś kupić podręczniki czy przyrządy, aby te dzieci same się uczyły szyć
Czasami robiąc coś z dobrymi zamiarami, można niestety bardziej zaszkodzić... Warto najpierw zainteresować się jaka pomoc jest potrzebna
Promuj świadomą pomoc: wspieranie szkół i fundacji — ok, rozdawanie przedmiotów dzieciakom — nie ok. Warto wejść głębiej w temat, zanim zacznie się działać
Oczywiście bardzo doceniamy, że Julia chciała pomóc dzieciakom z biednych rejonów, ale rzeczywiście zawsze warto dokładnie sprawdzić jak pomagać, by takie wsparcie rzeczywiście miało sens.