Ilona Felicjańska znów trafiła na odwyk. Kolejny raz walczy z nałogiem

MW Media

Przejdź do galerii

Czwartek, 26 listopada 2020

Jakiś czas temu Ilona Felicjańska przyznała, że ma problem z alkoholem. Wtedy podjęła leczenie i na szczęście udało się jej pokonać nałóg. Niestety jej mąż właśnie zdradził, że modelka znów nie czuje się najlepiej i zdecydowała się na odwyk. Alkohol niszczy ich małżeństwo.

Modelka 10 lat temu spowodowała wypadek

W 2010 roku mediami wstrząsnęła informacja o problemie alkoholowym Ilony Felicjańskiej. Sprawa wyszła na jaw przez wypadek spowodowany przez gwiazdę. Modelka straciła prawo jazdy, bo prowadziła pod wpływem alkoholu. W końcu w jednym z wywiadów przyznała się do nałogu i zdradziła, że zamierza się leczyć.

Po kilku latach wydawało się, że Ilona Felicjańska jest na dobrej drodze, do wygrania z tą straszną chorobą. Przyznała, że po leczeniu zmieniła swoje życie, a nawet napisała kilka książek. Niestety teraz znów ma gorszy moment, o czym poinformował jej mąż.

Ilona Felicjańska leczy się na odwyku

Paul Montana zdecydował się na wywiad dla "Twojego Imperium". Wyznał, że popiera jej decyzję o odwyku:

Ilona z własnego wyboru poszła na zamkniętą terapię odwykową, sama tego chciała. Myślę, że postąpiła bardzo rozsądnie

Jednocześnie biznesment stwierdził, że nie widzi nic złego, że sam nie stroni od alkoholu, będąc z osobą, która ma z nim problem:

Ja zawsze piłem — picie jest częścią mojego życia — ale nigdy destrukcyjnie. Wszystkie moje partnerki były niepijące, a gdy ja wypijałem o jednego drinka za dużo, mówiły: Paul, wystarczy. Tymczasem z Iloną nawzajem źle na siebie wpływamy. I to sprawiło, że się pogubiliśmy, że żar tej miłości nas spalił

Mamy nadzieję, że Ilonie Felicjańskiej znów uda się stanąć na nogi. Życzymy szybkiego powrotu do pełni sił, chociaż na pewno czeka ją sporo pracy.