Doda pochwaliła się fanom, że pojechała na wakacje do Turcji na czas koronawirusa. Miał być tylko na weekend, a została na 3 tygodnie! Problem w tym, że ma tylko 2 kostiumy. Poradzicie jej coś?
Doda - Turcja, wakacje, koronawirus, kostium kąpielowy
Doda w ostatnim czasie słynie z tego, że pilnie strzeże swojej prywatności i nie chce za dużo zdradzać. Nawet, jak gdzieś wyjeżdża na wakacje, oznacza miejsce tajemniczymi nazwami typu "bardzo daleko stąd", czy "złap mnie, jeśli potrafisz." Tak też było i tym razem. Na początku listopada oznajmiła fanom, że zmontowała już swój pierwszy w życiu film i wyjeżdża na zasłużone wakacje, ale nie zdradziła kierunku.
Film zmontowany. To ja tym razem Lockdown pod palmą jednak bye bitches - napisała.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Dopiero teraz zdradziła, że pojechała do Turcji, niedaleko popularnej Antalyi. Najciekawsze to to, że wokalistka i producentka miała w planach zostać w Turcji tylko weekend, który przedłużył jej się do 3 tygodni! Jaki jest największy problem? 36-latka wzięła ze sobą tylko 2 kostiumy!
Fajnie jest, ale z weekendu zrobiły się 3 tygodnie, a mam tylko 2 kostiumy. No i już tęsknię. A jak sytuacja w Pl? Od dziś w Turcji jest godzina policyjna po 20-stej - napisała.
Doda dodała na Instagram zdjęcia, do których pozuje w mocno wyciętym czarnym kostiumie kąpielowym, na których prezentuje swoją życiową formę. Internauci zasypali ją pytaniami na temat tego, jak wyglądają wakacje w Turcji w dobie koronawirusa.
A jak temperatura teraz? Czy w hotelu można normalnie wypocząć? :) - zapytała fanka.
25, opalamy się w ciągu dnia normalnie - odpowiedziała Doda.
A jak wygląda sytuacja w hotelu w czasach świrusa? :)
Tak samo jak przed, tylko w maseczce na stołówce, ale już przy stoliku bez ;D - odpowiedziała.
Zobaczcie jej zdjęcia w mocno wyciętym kostiumie kąpielowym. Poradzicie jej coś?