Blanka Lipińska przedłużyła włosy, specjalnie dla niej z Belgii przyjechał fryzjer gwizd. Efekt końcowy jest naprawdę piorunujący!
Blanka Lipińska - przedłużyła włosy, doczepy, nowa fryzura
Blanka Lipińska ledwie co wróciła z Egiptu, gdzie pojechała tuż po rozstaniu z Baronem, a już rzuciła się w wir... upiększania! W czwartek 35-latka udała się do salonu fryzjerskiego do zaprzyjaźnionej z nią fryzjerki - Agi Koper (nick na Instagramie: aga.superhair). Jednak tam czekał na nią specjalny gość! Specjalnie dla celebrytki z Antwerpii w Belgii przyjechał fryzjer gwiazd - Pascal Van Loenhout.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Ten gość jest największym guru od ciecia włosów, bardzo długo czekałam, żeby przyjechał i mnie przyjął - chwaliła.
Jednak efekt końcowy jej metamorfozy jest rzeczywiście piorunujący! Lipińska miała włosy obcięte do linii brody, teraz ma włosy o długości do ramion, jednak jej sekretem jest, że w ogóle nie widać doczepów, a włosy wyglądają zupełnie naturalnie!
Musicie zobaczyć, jak mam obcięte włosy. Ja mam włosy do brody, teraz mam przedłużone do ramion i nie zobaczycie ani grama doczepów. To jest właśnie dobry włos i genialne cięcie, ale takiego cięcia ja nie miałam nigdy! - chwaliła.
Lipińska pokazała też, w jaki sposób fryzjer ciął już przedłużone włosy.
Trzeci sposób, w jaki on obcina włosy to jest jakaś kompletna magia. Robi to powoli i tnie włosy raz z jednej i raz drugiej strony. Jestem zachwycona. Istnieje spora szansa, że będę latać do niego do tej Antwerpii, żeby mi włosy ciął - ćwierkała Lipińska.
Blanka Lipińska: Jak wygląda jej fryzura tuż po przebudzeniu?
Lipińska pokazała fanom także, jak wygląda po przespanej nocy i tuż po przebudzeniu! Okazuje się, że dobrze obciętych włosów nie trzeba wcale układać.
Na czym polega fenomen Pascala? Na tych włosach nie ma ani grama produktu! Nie została do nich użyta ani prostownica ani szczotka. Te włosy zostały po prostu umyte, przedłużone, zagęszczone i obcięte. To wszystko, co tu się dzieje, to jest zasługa tylko nożyczek Pascala. Jestem zachwycona tym, jak obciął moje włosy, bo ja naprawdę mam trudne włosy, a tu proszę: Barbie od rana - chwaliła się.
Zobaczcie efekt w galerii!
