Kilka dni temu Daniel Martyniuk posprzeczał się z Rafałem Collinsem. Syn gwiazdy disco polo rzeczywiście postanowił rozwiązać konflikt siłowo. Dlatego wyzwał Rafała do walki. Wygląda na to, że chciałby stanąć z nim oko w oko w oktagonie na FAME MMA. Bylibyście chętni na obejrzenie takiej walki?
Rafał Collins skrytykował Daniela Martyniuka
Internetowe ranty Daniela Martyniuka to już chyba tradycja. Ostatnio oberwało się Rafałowi Collinsowi, chociaż w tym wypadku wszystko zaczęło się od jednego z braci Collins. Gwiazdor, znany z tego, że razem z bratem sami zapracowali na wszystko, co mają, był poirytowany zachowaniem Martyniuka i zwrócił się do niego na nagraniu:
Cześć Daniel, z tej strony Rafał Collins. Gościu, który wiele lat i bardzo ciężko pracował na pozycję, w której się znajduje. Własnoręcznie doszedłem do miejsca, na które tak naprawdę nie zasługuję w moim życiu, wiem, że nie wiesz na ten temat nic, ponieważ... wszystko, co posiadasz, zawdzięczasz swoim rodzicom [...]. Po prostu już ci się poprzewracało w głowie, ale być może potrzebowałeś kogoś takiego jak ja, żeby ci powiedział otwarcie w twarz — zachowujesz się jak błazen i takiego kogoś jak ty trzeba przełożyć przez kolano jak gówniarza. Na liścia to zasłużył sobie facet, a w moim przekonaniu na dzień dzisiejszy nie jesteś facetem
Kto dostanie "lepę"?
Dziwnym trafem Dalnie Martyniuk nie docenił dobrych chęci młodszego z braci Collinsów. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. 31-latek stwierdził, że może w sportowych warunkach udowodnić, że na "liścia" zasługuje sam Collins.
Wiadomość dotarła do Rafała, który przyjął propozycję sportowej walki. Jednocześnie Collins przeprosił Zenka Martyniuka i jego żonę:
Przepraszam, że zbiję wam syna i zrobię to z przyjemnością, ale mam nadzieję, że jeżeli Daniel faktycznie podejmie tę rękawicę i nie wymięknie, to odstawi narkotyki, odstawi alkohol [...]. Wobec tego przepraszam, że taka sytuacja ma miejsce, nie chciałbym być na waszym miejscu
Daniel Martyniuk wyzywa Collinsa do walki w FAME MMA
Skoro Rafał podjął wyzwanie, Daniel Martyniuk ogłosił, że chce z nim walczyć, ale nie na ulicy, tylko w prawdziwych sportowych warunkach. Jak wynika z opisu filmiku, jedyna słuszna federacja według Martyniuka to FAME MMA i waśnie tam chce zmierzyć się z Collinsem:
Warunki sportowe są to takie warunki, że tak powiem cywilizowane, w których walka będzie odbywać się na pewnych warunkach, a nie wolna amerykanka. Jeżeli chcesz, nie znasz mnie, więc nie lekceważ mnie młody, bo zobaczysz, że się przeliczysz. I to bardzo, naprawdę bardzo
Wyświetl ten post na Instagramie.
Składania może nieco utrudniać zrozumienie wypowiedzi, ale wierzymy, że jej przekaz dotarł do Rafała Colinnsa. Myślicie, że podejmie wyzwanie?