Magda Mołek straciła program w TVN Style. O wszystkim dowiedziała się z mediów

Instagram

Przejdź do galerii

Wtorek, 4 sierpnia 2020

Przez 13 lat Magda Mołek prowadziła własny talk-show na antenie TVN Style. Wczoraj fani programu dowiedzieli się, że program zniknie z ramówki stacji. Okazuje się, że sama zainteresowana o utracie pracy również dowiedziała się z prasowych nagłówków. Jak zareagowała?

Maga Mołek straciła program

3 sierpnia usłyszeliśmy, że Magdalena Mołek nie będzie już prowadzić swojego programu "W Roli Głównej". Od 2007 roku w ramach formatu dziennikarka przeprowadzała osobiste wywiady z największymi gwiazdami. O tym, że talk-show znika przynajmniej z jesiennej ramówki, poinformowała dyrektorka PR TVN Discovery Polska, Joanna Górska:

Jesienią, ze względu na pandemię, w TVN Style stawiamy na mocne tytuły poradnikowe. Nie wykluczamy powrotu "W roli głównej" w następnych sezonach i oczywiście pracujemy nad nowymi programami, w których będzie można oglądać Magdę

Wiele osób było przekonanych, że to decyzja Magdy Mołek. W końcu kilka miesięcy temu sama postanowiła odejść z "Dzień Dobry TVN", by poświęcać więcej czasu rodzinie. Dodatkowo ostatnio ogłosiła, że zmienia życie i otwiera kanał na YouTube.

Magda Mołek skupi się na internetowej karierze

Jednak dzisiaj usłyszeliśmy, że Magda Mołek dowiedziała się o wszystkim wczoraj, z prasowych nagłówków. Poinformowała o tym na Instagramie w poście, w którym wyraża solidarność z kobietami zmagającymi się z przemocą i nierównym traktowaniem:

Piszę tego posta w ważnym dla mnie zawodowo momencie i z przesłaniem/prośbą byście miały odwagę stawiać granice. [...] To jest mój gest solidarności z tymi z Was, które doświadczacie przemocy. Jakiejkolwiek. [...] Jako dziennikarka będę nadal starać się zadawać pytania o nas, nasze potrzeby, zabierać głos w ważnych dla nas sprawach i namawiać Was, byście dbały o siebie. Dlatego powstał mój kanał na YouTubie "W moim stylu". [...] Choć sama dowiedziałam się z mediów (!), że nie będzie już mojego programu „W roli głównej”, byłam na to przygotowana. Dlaczego? Bo zadbałam wreszcie najpierw o siebie. I tego Wam życzę: odwagi w decydowaniu o sobie, podejmowaniu trudnych, ale zgodnych z intuicją decyzji i wiary w to, że Wam to wyjdzie.