Radosław Majdan mówi otwarcie o chrzcie Henia: "Nie chcemy i nie będziemy chrzcić naszego syna"

"Majdany" chętnie chwalą się Heniem

Henryk Majdan budzi spore zainteresowanie mediów. Oczywiście przyczyniają się do tego sami sławni rodzice, którzy chętnie dzielą się zdjęciami swojego potomka w sieci i opowiadają, jak radzą sobie z opieką nad maluchem. Trudno mieć im to za złe — Henio jest naprawdę słodki, więc nic dziwnego, że chcą dzielić się nim ze swoimi fanami.

Niedawno w mediach pojawiły się plotki o rychłym chrzcie małego Henia. Według niektórych portali wszystko miało być już dopięte na ostatni guzik. Jednak okazuje się, że doniesienia dość mocno mijały się z prawdą. "Majdany" wcale nie planują chrzcin.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Małgorzata Rozenek-Majdan (@m_rozenek) Lip 17, 2020 o 1:30 PDT

Radosław Majdan i Małgorzata Rozenek nie planują chrzcin Henia

Sprawę wyjaśnił Radosław Majdan w rozmowie z Jastrząb Post. Przyznał, że mają sporo wątpliwości, co do kościoła:

Nie myślimy o chrzcie. Za dużo rzeczy dzieje się w Kościele, takich, które nam się nie podobają. Na razie nie chcemy i nie będziemy chrzcić naszego syna. Myślę, że kościół powinien zająć się wiarą, nie polityką. Myślę, że te całe sytuacje pedofilskie też nie wpływają dobrze na wizerunek Kościoła. Pewnie też to, że nie akceptują metody in-vitro, więc nie będę wysyłał syna do środowiska, które nie akceptuje tej metody

Podobnego zdania jest sama Małgorzata. Jej też nie podoba się ostatnia retoryka Kościoła:

Chcemy żyć w zgodzie ze sobą i bardzo trudno nam zaakceptować środowisko, które nie akceptuje naszych przyjaciół, metody, którą nasze dzieci zostały poczęte

Z kolei w wywiadzie z Party, Radosław podkreślał, że taka decyzja wcale nie była łatwa dla niego i Małgorzaty. Oboje są wierzący, jednak na razie nie podoba im się to, co dzieje się w samej instytucji.

Rozumiecie ich decyzję?