Adam Miciak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nagrał wyjaśnienie dotyczące swojego zachowania w programie! Pierwszy raz przyznał otwarcie, że Asia mu się po prostu nie spodobała. Rzucił też kompletnie nowe światło na program.
Adam Miciak - Ślub od pierwszego wejrzenia, wyjaśnienie, Instagram, nowa partnerka, dziecko
Adam Miciak, który w ostatnim sezonie "Ślubu od pierwszego wejrzenia" wziął ślub z Joanną Lazar, zamieścił na Instagramie obszerne wyjaśnienie swojego zachowania w programie! 32-latek w końcu wyjaśnił, dlaczego nie udało się jego małżeństwo z Asią. Bez ogródek wyznał, że Asia mu się po prostu nie spodobała. Jednak uczestnik rzuca nowe światło na program - produkcji zarzuca manipulowanie i przedstawianie jego zachowania w krzywym zwierciadle. Twierdzi, że mówił Asi, że ta mu się nie podoba i ona o tym dobrze wiedziała.
Joanna mi nie podpasowała, może innym mężczyznom by pasowała, ale mnie nie podpasowała, dlatego stwierdziłem, że nie będę z nią w związku, co podkreśliłem dwukrotnie. Pierwszy raz po dwóch tygodniach podczas spotkania w Katowicach powiedziałem Asi, że z tego będzie rozwód, że na pewno nic z tego nie będzie. Oczywiście tego w telewizji nie pokazano i tak samo dzień przed decyzją również Asi powiedziałem, że biorę rozwód, Asia doskonale o wszystkim wiedziała, że nic z tego małżeństwa nie wyjdzie. Nie wiem, dlaczego brnęła w to, żeby zostać w tym małżeństwie, skoro wiedziała, jaka jest moja decyzja, nie mnie to oceniać - powiedział.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Adam wbił jednak szpilę Asi nazywając jej wypowiedzi "nudnymi"! Ex mąż ma wyraźnie jej za złe to, że opowiada w sieci, jak ich małżeństwo wyglądało od jej strony, choć przyznajmy obiektywnie, dziewczyna ma do tego pełne prawo.
To że, braliśmy w tym razem udział, nie daje mi prawa do wypowiadania się na jej temat. Szkoda, że druga strona tak tego nie myśli wypowiadając się o mnie w różnych nudnych filmikach, jakie są nagrywane oraz w wywiadach, jakie udziela na mój temat, ale to już pomijam - dodał.
Oj, małżonkowie zdecydowanie nie rozstali się w dobrych relacjach!
Adam Miciak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia - nowa partnerka, czy zdradzał Asię?
Adam odniósł się też do plotek o swojej nowej partnerce. W sieci pojawiły się plotki, że jego dziewczyna jest Ukrainką, bo na jej profilu na Facebooku jej imię i nazwisko było napisane cyrylicą. Adam stanowczo temu zaprzeczył.
Jestem w związku z kobietą, która jest rodowitą Polką, nie tak, jak zarzucacie, że to Ukrainka, Bułgarka, Chorwatka, nie pamiętam dokładnie jakie jeszcze narodowości. Ale stwierdziłem, że fajnie, by było zrobić wycieczkę po wszystkich krajach, z których rzekomo moja dziewczyna pochodzi - humor go nie opuszczał.
Adam wyjaśnił, jak poznał się z nową dziewczyną. Stanowczo zaprzeczył plotkom, że zdradzał Asię w trakcie trwania programu!
Znaliśmy się owszem wcześniej, ale nie byliśmy w związku. Znaliśmy się od strony rodziny, żebyście nie zrozumieli, że to jest moja rodzina. Jednak w związek, jaki trwa do dzisiaj, weszliśmy dopiero po całym eksperymencie, także przez miesiąc, który trwał eksperyment, ja nie byłem w zadnym związku - wyjaśnił.
Adam ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia - nowa partnerka, kiedy zaszła w ciążę, data narodzin dziecka
Adam podkreślił też, że jego dziewczyna zaszła w ciążę po zakończeniu programu, a jego dziecko urodziło się 30 maja 2020 roku.
Tak samo nie była ona ze mną w ciąży. W ciążę owszem zaszła, ale już po programie, po wszystkim. Urodziło mi się dziecko 30 maja tego roku. Także łatwo sobie obliczyć dokładnie, kiedy zapłodnienie miało miejsce - dogryzał hejterom.
Adam Miciak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia - czy jest gejem?!
Adam nie unikał żadnego trudnego tematu! Odniósł się nawet do plotek fanów, jakoby był gejem!
Zarzucano mi, że byłem gejem, Otóż nie. Zawsze byłem heteroseksualny, nigdy nie miałem pociągu do ponów, nigdy nie byłem gejem, zawsze byłem hetero i tak pozostanie - powiedział stanowczo.
Adam Miciak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia - dlaczego zachował się tak w ostatnim odcinku?
Przypomnijmy, że Adam w ostatnim odcinku programu zachował się wyjątkowo arogancko wobec Asi i eksperta, psychologa Piotra Mosaka - nie chciał wyjaśnić im powodu swojego zachowania i tego, dlaczego stracił zainteresowanie Asią i w ogóle nie starał się o ich małżeństwo. Jak Adam teraz skomentował swoje zachowanie z ostatniego odcinka?
Mówiono o tym, że Asią targały emocje. Wiedźcie o tym, że ja też miałem te emocje, to było tak, że podczas całego eksperymentu kamery, nagrywarki... Mówiono nam: "mówcie to", "mówcie o tym", "siadajcie tu i tam" itd. Pod koniec już tego całego przedsięwzięcia, gdzie wiedziałem, że to jest ostatni dzień nagraniowy, już po prostu zlewałem to. Nie zależało mi, jak to wypadnie. Może troszkę żałuję, bo straciłem świadomość, jak to wypadnie w telewizji. Ale generalnie: ja się nie przejmuję tym, co o mnie piszą i mówią ludzie, których nie znam.
Na koniec Adam przeprosił wszystkich, których uraziło jego zachowanie w programie, jednak zapewnił, że nie przejmuje się hejtem. Czy jego wzywanie rzuciło wam nowe światło na program "Ślub od pierwszego wejrzenia"? Wierzycie mu?