Ktoś pobił Jacka Szawiołę z "Gogglebox" na ulicy. "Tak wygląda wolność w naszym kraju"

Jacek Szawioła z "Gogglebox" pobity

Wiele osób chciałoby wierzyć, że Polska jest tolerancyjnym krajem. I mamy nadzieje, że tak jest w przypadku większości rodaków. Niestety nadal zdarzają się tacy, którzy uważają, że nie wszyscy mają prawo do życia po swojemu i posunął się bardzo daleko, żeby im to udowodnić — zwłaszcza, jeśli chodzi o osby ze społeczności LGBT+. Ostatnio ofiarą brutalnego ataku stał się Jacek Szawioła.

Jacka Szawiołę, kiedy razem ze swoim byłym już partnerem zaczął występować w "Gogglebox. Przed telewizorem". Panowie nie ukrywali swojej orientacji seksualnej, co oczywiście nie wszystkim się spodobało. Okazuje się, że niektórzy wciąż mają z tym problem, a niedawne słowa polityków o "ideologi LGBT" zapewne nie poprawiły tej sytuacji. Jacek Szawioła został brutalnie pobity i udostępnił nagranie, na którym pokazał zakrwawioną twarz. Najpierw na jego profilu na Instagramie pojawiło się krótkie wideo, na którym widzimy skutki pobicia, a gwiazdor "Gogglebox" wypowiada jedno wiele znaczące zdanie:

Tak wygląda wolność w naszym kraju

Jacek Szawioła odpowiedział hejterom

Nie trzeba było długo czekać, żeby pojawiły się pod nim komentarze. Większość osób przekazywała wyrazy wsparcia, ale nie brakło też takich, którzy stwierdzili, że to tylko prowokacja. Co gorsza, znalazły się też osoby, które pisały, że może Jacek Szawioła sam sobie zasłużył, bo za bardzo obnosił się, że swoim homoseksualizmem. W następnym nagraniu Jacek miał do powiedzenia tym ludziom kilka mocnych słów:

Otóż twarz mam jeszcze niespuchniętą, została trochę rozcięta, nos bardziej krzywy niż zwykle. I tyle krwi przy wejściu. Więc zanim napiszesz mi po raz kolejny, czy spódniczka była za krótka, czy ja coś źle powiedziałem, czy ja się nie powinienem obnosić. Powiem ci: pi***ol się. Przemoc jest zawsze przemocą i nikt na to nie zasługuje

Jacek Szawioła zapowiedział, że nie zamierza odpuścić swojemu napastnikowi. Skontaktował się z prawnikiem i zgłosił zawiadomienie do prokuratury. Mamy nadzieję, że sprawca tego brutalnego pobicia zostanie odpowiednio ukarany.