Ania Wendzikowska jest bardzo aktywna na Instagramie i to właśnie tam postanowiła ujawnić fakty dotyczące rozpadu jej związku. Obawiała się tego, że ktoś zauważy, iż w jej życiu nie dzieje się najlepiej i będzie się wciąż zastanawiała nad tym, kto się wygada, albo gdzie o tym przeczyta. Nie chciała się już bać, dlatego podjęła taką decyzję.
To była kolejna szansa
Wszyscy wiedzieli o tym, że były partner Anny Wendzikowskiej zostawił ją w jednym z najtrudniejszych momentów w jej życiu, kiedy na świat przyszła jej druga córeczka. Wówczas musiała dać sobie radę ze starszą córką i trzytygodniowym maleństwem. Ale serce podpowiadało jej, że warto spróbować uratować tę rodzinę i ona oraz Bazyl wrócili do siebie. Sielanka jednak nie trwała długo.
Był oświadczyny?
Takie krążyły plotki. Zapowiadało się zatem, że faktycznie wszystko się ułoży i ta walka o rodzinę ma sens. Teraz jednak zasmucona Anna Wendzikowska postanowiła otwarcie opowiedzieć o tym, jak naprawdę wyglądała sytuacja i dlaczego nie jest już razem z Bazylem. Wygląda na to, że to już ostateczna decyzja i choć Wendzikowska przeżywa trudny czas, ma pewność, że sobie poradzi. A co było powodem ich rozstania?