Eva Minge nie używa maseczki. Wpadła na inny pomysł! Fani: "No po prostu genialne!" Niestety cena nie zachęca

Eva Minge nie używa maseczki. Wpadła na inny pomysł! Fani: "No po prostu genialne!" Niestety cena nie zachęca

Eva Minge nie używa maseczki. Wpadła na inny pomysł! Fani: "No po prostu genialne!" Niestety cena nie zachęca

MW Media

Te gwiazdy, które dorobiły się swoich marek odzieżowych, w tym trudnym czasie walki z koronawirusem, zaczęły wprowadzać do asortymentu maseczki. Wśród tych osób jest Zofia Ślotała, Łukasz Jemioł czy Izabela Janachowska, której pomysł z koronkowymi maseczkami nie przypadł do gustu internautom. Eva Minge także postanowiła coś wymyślić, ale poszła o krok dalej. Jej pomysł spodobał się bardzo kobietom. O co chodzi?

Reklama

Eva Minge i jej nowy projekt

Projektantka nie zdecydowała się na maseczki, a na coś zupełnie innego! Wymyśliła bluzy, których kaptur jest skonstruowany w taki sposób, że po założeniu go na głowę, na twarzy automatycznie pojawia się maseczka. Jest to jeden materiał, nie trzeba nic wiązać z tyłu na głowie, nie martwić się, że coś spadnie.

Moda w czasach zarazy. Mój głos twórczy. Od początku denerwują mnie maseczki. Wiem, są potrzebne. Kocham miękkie obszerne kaptury, więc wymyśliłam takie rozwiązanie. Coś w tej bluzie jest ze świata sztuk walki. Konsekwencja mojej ostatniej miłości do katana, odkąd uczę się władać mieczem samurajskim, coraz więcej w mojej głowie takich szkiców. Pomysł chodził za mną od miesiąca aż doczekał się realizacji i nawet stał się już przebojem wśród naszych fanów.

A jakby tak...taka armia? Takich ...trochę Ninja? Dzisiaj mój prezes rzucił żart: "Zrzuć koronę, zostań Ninja!!! Haha, według mnie świetne hasło na czas wojny z zarazą. W sytuacji, w której jesteśmy, jak z filmu o zagładzie świata, niezłe hasło i jak najbardziej na miejscu. Od dwóch miesięcy czuję się faktycznie jak wojownik, który bezszelestnie przerzuca problemy, aby licha nie obudzić. Kochani mam nadzieję, że już niedługo wrócę do bardziej romantycznych form, choć tę bluzę zaprojektowałam także w różu.

Fani zachwyceni!

Nie trzeba było długo czekać na reakcję ludzi. Od razu pojawiły się głosy kobiet, które są zachwycone nowym projektem Evy. Niestety cena może nie być na każdą kieszeń... Na stronie projektantki pojawiła się informacja, że bluza z wszytą maseczką kosztuje 623 złote.

To jest super, jestem za tym by wrzucić to do produkcji masowej

No po prostu genialne! Chcę to!

Dla mnie bomba!

Ekstra bluza. Gratulacje za pomysł na czasie!

Bądź jak ninja - działaj szybko, poruszaj się bezszelestnie a problemy odcinaj jednym szybkim ruchem miecza samurajskiego. Ekstra ta bluza! Masz te pomysły Eva! Na każdy czas dla nas

Jak wyglądają bluzy z maseczkami? Zobaczysz w galerii poniżej!

Najnowszy projekt Evy Minge spotkał się z ogromnym zainteresowaniem fanów. Internauci są pod wrażeniem alternatywy dla maseczek. Co wymyśliła projektantka?
Reklama
Reklama