Anna Mucha pokazała filmik z synem. Ma już dość siedzenia w domu. "Ja chcę do pracy" - wykrzykuje

Synek Anny Mucha najwyraźniej też daje jej popalić. Na filmiku, który ostatnio dodała, dosłownie śmieje się przez łzy i krzyczy kilka razy "Ja chcę do pracy". Oj, chyba na długo zapamięta czas kwarantanny.

Anna Mucha wykorzystuje swoje zasięgi

Jako że na Instagramie śledzi ją naprawdę spora liczba osób, postanowiła namawiać swoich fanów, aby w tym czasie nie wychodzili z domu. Pokazuje zarówno jasne strony rodzicielstwa, jak i te ciemne. Tym razem synek musiał naprawdę dać jej nieźle popalić, gdyż śmiejąc się przez łzy, dosłownie krzyczy, że chce wrócić do pracy.

Ma dość kwarantanny

Jako mama dwójki dzieci nie może pozwolić sobie na odpoczynek, całodzienne oglądanie seriali i czytanie książek no.. chyba, że tych dla dzieci właśnie. Anna Mucha na filmiku mówi:

Mówili TYLKO dwa tygodnie. Posiedzisz w domu. Odpoczniesz. MÓWILI SPOKOJU ŚWIĘTEGO dwa tygodnie, z dziećmi. Ja chcę do pracy! JA CHCĘ DO PRACY!!

Co takiego zrobił jej synek? No cóż.. przekonajcie się!