Małgorzata Rozenek jest dumna z syna! Sam uszył dla niej tunikę, którą ona z gracją prezentuje. Czy teraz synek będzie ubierał mamusię?

Małgorzata Rozenek pochwaliła się na swoim Instagramie prezentami, które dostała od swoich mężczyzn i choć wszystkie bardzo jej się podobały, to jeden z nich zrobił na niej największe wrażenie.

Świętowała dzień kobiet od najmłodszych lat

Dla Małgorzaty Rozenek to już tradycja. Pod zdjęciem, na którym prezentuje swój niezwykły upominek napisała:

Od zawsze bardzo lubiłam Dzień Kobiet, mój Tato kupował piękne tulipany lub żonkile nie tylko Mamie i Babciom, ale równie duży bukiet dostawałam ja. Będąc małą dziewczynką czułam się jak prawdziwa kobieta. Zawsze bardzo lubiłam tę kobiecą cześć mnie i zawsze ją pielęgnowałam. Teraz jest mi szczególnie łatwo, bo otaczają mnie niezwykle czuli i opiekuńczy mężczyźni. Ten przepiękny bukiet to prezent od męża, ale zwróćcie uwagę na tunikę, którą mam na sobie: to prezent od Stasia, mojego starszego syna, którego pasją jest sztuka i m.in krawiectwo. Ta tunika wyszła spod jego rąk. Sam ją zaprojektował, wybrał tkaninę i sam ją uszył. Jestem z Niego niezwykle dumna. Jest też oczywiście małe słodkie co nieco od młodszego Tadeusza, który dzieli ze mną pasje do słodyczy. W takie dni jak ten szczególnie doceniam jak ogromne mam szczęście.

Tunika robi wrażenie

Wygląda, jakby wyszła spod ręki prawdziwego profesjonalisty i zdecydowanie wróżymy Stasiowi duży sukces w branży mody, choć wiadomo, że są gusta i guściki. Sami oceńcie, czy się Wam podoba.