Ostatnie pożegnanie Pawła Królikowskiego. Tłumy gwiazd żegnają aktora...

Ostatnie pożegnanie

W czasie ceremonii pojawili się nie tylko bliscy aktora i przedstawiciele władz: minister kultury Piotr Gliński oraz prezydent Andrzej Duda, który pośmiertnie odznaczył aktora Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla kultury polskiej. Nie zabrakło także gwiazd: Nina Terentiew, Ilona Ostrowska, Dorota Chotecka i Radosław Pazura, Artur Barciś, Krystyna Kołodziejczyk, Małgorzata Potocka, Artur Żmijewski, Krzysztof Ibisz, Henryk Gołębiewski, Olgierd Łukaszewicz, Rafał Zawierucha, Kinga Dębska, Ewa Kasprzyk, Piotr Stramowski, Katarzyna Warnke i Małgorzata Kożuchowska. Rodzina poprosiła zebranych, aby nie kupowali kwiatów, a zamiast tego wpłacili datki na leczenie Kamila Ziółkowskiego, walczącego z glejakiem.

Słowa do ojca i brata...

W kilku słowach Pawła Królikowskiego pożegnał syn, Antoni Królikowski:

W imieniu rodziny dziękuje za przybycie tak liczne. Tato wiem, że patrzysz na nas z góry. Wierzę, że Pan Bóg powierzył Ci tam najpiękniejszą z ról. Dziękuję w imieniu kochającej żony Gosi i dzieci, Twoich małych Królików. Za wszystko. Za to, że nauczyłeś nas uśmiechać się do świata i do ludzi, pokazałeś, jaki piękny potrafi być ten świat i że warto być jego dobrą częścią. Nie było dla ciebie rzeczy niemożliwych. Każdego dnia przypominałeś, żeby chciało nam się chcieć. Udowadniałeś, że chcieć to móc

Brat, Rafał Królikowski, nie krył wzruszenia:

Nie umiem się z tobą pożegnać. To najtrudniejsza rola. Całe swoje życie miałem starszego brata. Mogłem podkraść Ci papierosa, posłuchać Niemena. Przecierałeś szlaki, pokazałeś mi jak tworzyć rodzinę, dom. Zawsze mogłem zadzwonić, zapytać jaki kupić samochód, znałeś się na tym. Umiałeś czarować. Mam głębokie podejrzenie, że może byłeś czarodziejem, byłeś naszym drogowskazem, bohaterem, fajnym ludzkim bohaterem. Żegna cię nasza królicza rodzina

W galerii poniżej zdjęcia z ostatniego pożegnania...