Od wczoraj wszyscy, którzy znali Pawła Królikowskiego żegnają go poprzez mniej, lub bardziej wzruszające posty. Wszyscy, bez wyjątku piszą o tym, jakim był wspaniałym człowiekiem. Jego żona, Małgorzata Ostrowska Królikowska, również pozwoliła sobie na oficjalne pożegnanie.
Strata tak bliskiej osoby to niewyobrażalny ból. A w związku ze stratą Pawła cierpią szczególnie jego najbliżsi, czyli żona i pięcioro ich dzieci.
Przeżyli razem 30 lat
Był to szczególny dla nich czas. Podobno ich małżeństwo było naprawdę szczęśliwe i jeśli przytrafiały im się ostrzejsze kłótnie, to zawsze szybko zażegnywali kryzys i nie znali czegoś takiego jak ciche dni. Paweł wspomniał kiedyś w jednym z wywiadów, że Małgorzata Ostrowska - Królikowska była jego pierwszą, prawdziwą miłością. Od razu wiedział, że to na nią czekał i natychmiast zabrał się za podryw.
Teraz Pawła już nie ma
A żona żegna go poruszającym wpisem i ich wspólnym zdjęciem. Najwyraźniej takiego właśnie Pawła chce zapamiętać:
Pawku, najlepsza podroży mojego życia. W kontakcie.
Fani od razu żywiołowo zareagowali na to wspomnienie i zaczęli masowo wysyłać kondolencje. Chyba nikt jeszcze nie dowierza, że to naprawdę się wydarzyło:
Wysyłam dużo miłości i przytulam mocno. Piękna energia zostaje na zawsze a byliście i jesteście cudowna rodziną. Uwielbiam każdego z Was razem i osobno Najważniejsze wspomnienia, a one są piękne. Całuje moja królowo Małgorzato.
Tak napisał Leszek Stanek. A inni?
Nie znałam Was osobiście, ale mimo to, byliście dla mnie wzorem bardzo kochającego i szanującego się małżeństwa.. moje najszczersze kondolencje.
Dołączamy się oczywiście do kondolencji i z łezką w oku także żegnamy Pawła.