Żona Zenka Martyniuka nie ma gdzie kupować luksusowych ubrań?! "Polskie butiki są słabo wyposażone"

Stylizacje za kilkanaście tysięcy!

Żona Zenka Martyniuka nie ukrywa, że lubi ubrać się w drogie i markowe rzeczy, które jej zdaniem tworzą całą stylizację. Niestety ubolewa nad tym, że sklepy w Polsce nie są do końca dobrze wyposażone. W czasie jednego z wywiadów z reporterem "Faktu" tuż po premierze filmu powiedziała, jakie ma przemyślenia na temat butików w naszym kraju.

Lubię dobrze wyglądać i pięknie pachnieć. Wybieram takie marki jak Louis Vuitton, Coco Chanel, Prada, Burberry. Uważam, że one najlepiej leżą na kobiecie. Moje ulubione buty robi Christian Louboutin. Ubolewam, że polskie butiki są słabo wyposażone w te marki. Byłam raz w Vitkacu w Warszawie, ale się rozczarowałam asortymentem. Daleko mu do światowego

Co na to mąż? Czy pochwala wydatki żony?

Najwidoczniej nie ma nic przeciwko, ponieważ pani Danuta zdradziła, że mężowi zawsze podoba się to, jak ubierze się jego żona.

Zenkowi podobam się we wszystkim. Czasem się go radzę, którą sukienkę kupić, ale on – jak to facet – mówi, że i ta ładna, i ta ładna, więc muszę kierować się własnym gustem. Bo z pomocy stylistów nie korzystam!

Czy Waszym zdaniem faktycznie w Polsce nie można się dobrze ubrać? Stylizacje pani Danuty z premiery Zenka w galerii poniżej.