Spanikowana Małgosia Rozenek przeżywa chwile grozy, jadąc rikszą w USA: "Zabije nas! W ciąży jestem!"

Ciężarna w... rikszy!

Radosław Majdan po meczu uznał, że najlepiej do hotelu będzie wrócić rikszą. Nie chciał zamawiać taksówki, ponieważ obawiał się korków. Perfekcyjna Pani domu z kolei nie chciała jechać metrem. Z tego też powodu były piłkarz wybrał rikszę.

Droga pełna emocji

Na początku relacja Małgorzaty Rozenek-Majdan na Insta Stories była nawet zabawna, ale szybko zamieniła się w chwile grozy! Kierowca rikszy okazał się nie przestrzegać do końca zasad panujących na drodze.

Jezus, co ten facet robi? Niech on tego nie robi. K*rwa, czuję się jak w Iron Majdan. Boże, przeklęłam, sorry...

Spanikowana Małgorzata Rozenek relacjonowała całą drogę, z czego wyszła dość ciekawa relacja - przepełniona na zmianę śmiechem i strachem. Radek zagadywał do kierowcy, a ten najprawdopodobniej myślał, że para oczekuje przejazdu pełnego wrażeń.

Przestań go podjudzać, bo on nas zabije! W ciąży jestem! On jeździ po ludziach! You are not Lewis Hamilton

Zaskoczeniem była także cena. Znana para za kilkuminutową przejażdżkę zapłaciła 120 dolarów, co łatwo przeliczyć, że daje prawie 500 złotych! Jak wyglądała ich podróż? Zobaczcie koniecznie galerię :)

Zobacz też:

Dawid Woskanian z programu "Top Model" pochwalił się dziewczyną - to ona najbardziej go wspiera. Poznali się na Gadu Gadu

SKANDALICZNE zachowanie na ściance. Blanka Lipińska obrażona przez fotografa. Odpowiedziała mu

Za mocno OPALONA Sylwia Bomba na premierze "365 dni" i za jasny makijaż. "Twarz biała, nogi brązowe"