Edyta Górniak promuje "My way" w TVN! Ale my patrzymy na jej TWARZ. OMG, co jej się stało?

Edyta Górniak w czwartek promowała nowy program ze swoim udziałem - "My way" w TVN, w którym na oczach widzów będzie uczyć się prowadzenia samochodu i próbować zdobyć prawo jazdy, którego 46-latce, do tej pory nie udało się uzyskać.

Edyta Górniak przesadziła z wypełniaczami?

Edyta Górniak podczas press junketu wybrała seksowną kopertową mini sukienkę w kolorze butelkowej zieleni, która podkreśliła jej piękną opaleniznę. Do sukienki dobrała zielone kozaki na szpilce. Do tego perfekcyjnie ułożone włosy i wszystko byłoby idealne, gdyby nie jedna rzecz. Gdy Górniak wsiadła do samochodu i pozowała fotografom do zdjęć, na jej twarzy pojawił się dziwny grymas. Twarz 46-letniej wokalistki wyglądała na nienaturalnie gładką i opuchniętą. Poza delikatnymi znakami pod oczami, na jej twarzy nie było widać praktycznie żadnych zmarszczek! Czyżby gwiazda tuż przed spotkaniem z dziennikarzami skorzystała z wypełniaczy? Wiele na to wskazuje, jednak jej twarz zaczyna wyglądać coraz bardziej nienaturalnie.

My way - kiedy premiera, o której?

Pierwszy odcinek programu "My way" widzowie zobaczą już w środę 30 października o godz. 21:30 w TVN. Program zastąpi show "Starsza pani musi fiknąć".

Zobaczcie, jak Edyta Górniak i jej twarz wyglądały na spotkaniu prasowym "My way". Czy jej wygląd już zbliża się do wyglądu kobiety-kota? Myślicie, że to już przesada?