W Wenecji kolorowa Liv Tyler pożerała Brada Pitta wzrokiem. Czy coś się między nimi zaczyna???

W Wenecji kolorowa Liv Tyler pożerała Brada Pitta wzrokiem. Czy coś się między nimi zaczyna???

Liv Tyler potrafi bawić się modą jak mało która aktorka. W Wenecji była prawdziwym kolorowym ptakiem.

Reklama

W fantazyjnej sukni od Stelli MacCartney Liv Tyler wyglądała uroczo, a zarazem bardzo elegancko. Czasopisma modowe zachwyciły się stylizacją, która w przypadku innej modelki mogłaby okazać się ryzykowna. Jednak przy porcelanowej cerze Liv i jej wąskiej talii fason sukienki wydał się wręcz szyty na miarę.

Tak promiennej Liv Tyler nie widzieliśmy od dawna i aktorka zawdzięcza to czemuś więcej niż udanej stylizacji. Tuż obok pozował przecież jeden z czołowych hollywoodzkich przystojniaków.

Brad Pitt zrobił na Liv Tyler wielkie wrażenie. Zapytania o niego przez "New York Post", aktorka wykrzyknęła:

O rany! On jest piękny, taki wyjątkowy i magiczny, ale to, co najbardziej mnie w nim ujęło, to jego świetne aktorstwo. Jest tak bardzo obecny, taki otwarty!

Myślicie, że coś się między nimi zaczyna?

A jednak Liv jest już zajęta. Od kilku lat jest w stałym związku z Brytyjczykiem Davidem Gardnerem i dla niego przeniosła się do Londynu. Mają dwoje dzieci.

Reklama
Reklama